[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Trzy ofiary śmiertelne i jedna osoba ranna w stanie krytycznym – sobotni (24.05) zamach w Muzeum Żydowskim w Brukseli wytrząsnął Belgią.
Dwie z trzech ofiar śmiertelnych to turyści z Izraela, trzecią jest pracownica muzeum, Francuzka – poinformował w niedzielę (25.05) flamandzki dziennik de Standaard. Inny pracownik muzeum, Belg, został ciężko ranny i w stanie krytycznym odwieziono go do szpitala.
Wydawało się, że w ten weekend Belgia żyć będzie wyłącznie potrójnymi wyborami (federalnymi, regionalnymi i europejskimi – LINK), jednak dramatyczne wydarzenia z soboty pokrzyżowały politykom i wyborcom te plany.
W sobotę 24 maja około godziny 15,50 nieznany sprawca wszedł do Muzeum Żydowskiego w Brukseli i oddał ogień do znajdujących się tam osób. Następnie opuścił budynek i udał się w kierunku ulicy Hoogstraat (dzielnica Marollenwijk). Cała akcja zajęła mu około pół minuty, a spraca działał bardzo profesjonalnie. Strzelał najprawdopodobniej z kałasznikowa.
W dzień po tym zdarzeniu policji nadal nie udało się go ująć.
Belgijskie służby mają nagrania z kamer, na których częściowo widać zamachowca. To średniego wzrostu mężczyzna, dosyć atletycznie zbudowany. Nagranie z kamery w muzeum obejrzymy m.in. tutaj:
Wszystkie osoby, mające jakiekolwiek informacje, mogące pomóc w ujęciu sprawcy, proszone są o dzwonienie pod belgijski nr tel. 0800-30300. Policja gwarantuje anonimowość.
Policja wzmocniła ochronę innych placówek żydowskich w Belgii, jak również miejsc, związanych ze społecznością żydowską, poinformowały media.
Sprawca nie zostawił żadnego listu, a do zamachu nie przyznała się (stan na 25.05) żadna z organizacji terrorystycznych.
W związku z niedzielnymi wyborami w sobotę wieczorem odbyć miała się debata liderów sześciu największych belgijskich partii. Ze względu na tragedię w Brukseli debatę odwołano.
Według belgijskich polityków i dziennikarzy to prawie pewne, że zamach podyktowany był względami ideologicznymi i miał antysemicki charakter. Uważa tak też prezydent Francji Hollande, który w niedzielę rozmawiał telefonicznie z premierem Belgii Elio Di Rupo.
Di Rupo skontaktował się również z premierem Izraela, Banjaminem Netanyahou. Di Rupo „wyraził w imieniu rządu belgijskiego głębokie wyrazy współczucia dla społeczeństwa izraelskiego”, napisano w rządowym oświadczeniu.
Premier Netanyahu, komentując zdarzenie w Brukseli, nie przebierał w słowach. - Morderstwo odwiedzających Muzeum Żydowskie w Brukseli jest rezultatem nieprzerwanej nagonki na Żydów i ich państwo. W Europie nadal słucha się oszczerstw i kłamstw wymierzonych w Izrael. (...) Naszą reakcją na tę hipokryzję będzie ciągłe mówienie prawdy i nieprzerwana walka z terrorem – powiedział szef izraelskiego rządu.
Również papież Franciszek, przebywający akurat z pielgrzymką w Izraelu, wyraził swój „głęboki smutek” dla ofiar strzelaniny. Papież podkreślił, że na świecie nie powinno być miejsca dla antysemityzmu.
Dla władz i pracowników muzeum 24 maja 2014 r. to czarny dzień w historii tej placówki. Dyrekcja muzeum napisała w oświadczeniu o „olbrzymiej tragedii dla tej instytucji”.
„To, co wydarzyło się w sobotę, wywołało u nas prawdziwą falę szoku. Na tym etapie nie mamy jeszcze informacji na temat motywów sprawcy tego odrażającego czynu. To prawdziwa tragedia dla naszej instytucji. Odczuwamy smutek i odrazę. Memy pełne zaufanie do policji i wymiaru sprawiedliwości i wierzymy, że ujmą sprawcę oraz wyjaśnią okoliczności tragedii”, napisała w specjalnym oświadczeniu dyrekcja muzeum.
- To muzeum, placówka kulturalna. To otwarta przestrzeń, nie licząc kamer prawie że pozbawiona ochrony. Nie chciałem robić z muzeum twierdzy. I nigdy nam nie grożono. Nigdy, nigdy, nigdy – powiedział holenderskiemu dziennikowi de Volkskrant dyrektor placówki Philippe Blondin.
W niedzielę po południu przy budynku sądu Justitiepaleis w Brukseli zgromadziło się około 500,-1,000 osób, by wyrazić solidarność z rodzinami ofiar zamachu. W trakcie demonstracji zapalono znicze, a pamięci zamordowanych poświęcono minutę ciszy.
25-05-2014 ŁK, Niedziela.BE
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Cześć jego Pamięci.
No właśnie zaczyna się fala protestów przeciw żydom całego świata...zobaczcie portale w USA
.../zamach-w-smolensku-gdzie-naprawde-upadl-ogon-samolotu-tu-154m-101
Muzulmanie opanowali Francje i Belgie , Holandie zreszta juz tez i pomalutku kazdy z tych krajow zniszcza od srodka. Zapanuje Islam i na tym skonczy sie Europa. Taka jest prawda i kazdy boi sie o niej mowic. Muzulmanie sa jak nowotwor.... Smiertelnie niebezpieczni i za pozne leczenie nic nie pomoze.
Nie ma pewnosci ze to byl muzulmanin. A moze Polak o pogladach prawicowych rasowy katolik. Uznal ze nie tylko Polska dla Polakow, ale takze Belgia.
Wyrazy wspolczucia dla rodzin ofiar. moje kondolencje
Mots de compassion pour les familles des victimes.
mes condoléances