[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
To nie jest dobry czas dla piłkarzy i kibiców Feyenoordu. Rotterdamska drużyna przegrała w niedzielę (31.01) piąty ligowy mecz z rzędu, a w poniedziałek poinformowano o zatrzymaniu pseudokibiców, którzy przed domem jednego z piłkarzy grozili mu śmiercią.
W minionych dniach doszło do co najmniej dwóch incydentów z udziałem agresywnych fanów Feyenoordu. W obu przypadkach chodziło o pseudokibiców, którzy ze względu na kiepską formę ich drużyny, postanowili „odwiedzić” piłkarzy w ich miejscu zamieszkania.
Jak opisuje dziennik „De Telegraaf” najbardziej ucierpiał Marko Vejinovic, najdroższy tegoroczny nabytek klubu, sprowadzony do Rotterdamu za 3,5 mln euro. Fanatyczni kibice Feyenoordu przyjechali w sobotę wieczorem pod jego dom i w obecności żony piłkarza grozili mu śmiercią.
O zdarzeniu poinformowano policję, której udało się zatrzymać siedmiu podejrzanych. Według portalu nu.nl jeden z nich miał przyznać się do winy. Po przesłuchaniu wszystkich podejrzanych wypuszczono ich na wolność, informują niderlandzkie media.
Także napastnik Michiel Kramer spotkał się z agresywnym zachowaniem ze strony fanów. Kilka dni przed incydentem z Vejinovicem grupka kibiców zwyzywała Kramera przed jego domem. Na razie nie wiadomo, czy były to te same osoby, co w przypadku Vejinovica. Kramerowi nie grożono jednak śmiercią.
Jeśli agresywni kibice myśleli, że groźby pozytywnie wpłyną na grę Feyenoordu, to się przeliczyli. W niedzielę rotterdamska drużyna przegrała na własnym stadionie 0-2 z ADO Den Haag. Dla rotterdamczyków była to piąta ligowa porażka z rzędu, to negatywny rekord w historii klubu.
Groźby wobec piłkarzy oburzyły dyrekcję klubu. Dyrektor Eric Gudde uznał tę sytuację za „straszną” i nie przebierał w słowach. – Ludzie mogę być rozczarowani i jeśli o mnie chodzi także wściekli na drużynę ze względu na ostatnie wyniki. Ale to nigdy nie powinno być usprawiedliwieniem dla naruszania sfery prywatnej piłkarzy – powiedział Gudde.
- Być może oni sami siebie tak nazywają, ale dla mnie nie są żadnymi fanami Feyenoordu. Dla tych ludzi nie mam żadnego szacunku – dodał.
W poniedziałek rano dziennik „De Telegraaf” poinformował, że w związku z groźbami wobec piłkarzy, klub zamierza zapewnić im ochronę. Nie tylko na stadionie, ale być może także i poza jego murami.
01.02.2016 ŁK, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia, sport: To boli... Porażka Feyenoordu w Lidze Mistrzów |
Holandia, sport: Święto w Eindhoven! Wielki mecz PSV |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl