[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Michael van Praag – czy tak będzie się wkrótce nazywać szef najważniejszej piłkarskiej organizacji na świecie? 67-letni prezes holenderskiego związku piłki nożnej (KNVB) to jak na razie najpoważniejszy kontrkandydat Seppa Blattera w walce o władzę w FIFA.
Informację o swojej kandydaturze Michael van Praag ogłosił w poniedziałek 26 stycznia. Dotąd chęć kandydowania zgłosiło dwóch Francuzów Jerôme Champagne i David Ginola, a także książę Ali Bin Al.-Hussein z Jordanii, ale nie wiadomo, czy dysponują oni poparciem co najmniej pięciu krajowych federacji, niezbędnym do oficjalnego zgłoszenia kandydatury. Van Praag zapewnił, że poparcie takie ma.
- Powszechnie wiadomo, że bardzo się martwię o FIFA. Najwyższy czas uporządkować tę organizację i doprowadzić do tego, by to sama piłka nożna znów była w centrum jej zainteresowania. Długo miałem nadzieję, że pojawi się jakiś poważny kontrkandydat [dla Blattera], ale tak się po prostu nie stało. W takiej sytuacji nie mogę się ograniczać jedynie do słów, ale muszę pokazać determinację i wziąć na siebie odpowiedzialność. Dlatego kandyduję – powiedział Van Praag, od dawna niekryjący krytyki wobec Blattera.
Van Praag jest obecnie szefem holenderskiego związku piłki nożnej KNVB. W latach 1989-2003 był prezesem Ajaxu Amsterdam, a wcześniej sędzią na poziomie rozgrywek amatorskich oraz przedsiębiorcą (miał sieć sklepów z elektroniką).
Mimo, że rządzona już od 1988 r. przez obecnie 78-letniego Seppa Blattera FIFA od lat jest krytykowana m.in. za korupcję, złą organizację i niejasny tryb przyznawania praw do organizacji Mistrzostw Świata, to nadal Szwajcar uchodzi za faworyta majowych wyborów. Van Praag liczyć może na wsparcie części europejskich federacji, ale w wyborach głos każdego państwa waży tyle samo, a Blattera popiera wiele mniejszych afrykańskich i azjatyckich krajów.
- To oczywiste, że w FIFA coś się musi zmienić, by odzyskać wiarygodność. Michael to odpowiednia osoba, by tego dokonać. Holenderski związek KNVB będzie zdecydowanie wspierać jego kampanię – powiedział Bert van Oostveen, odpowiedzialny w KNVB za sekcję zawodowej piłki.
- Michael to idealny prezes każdego związku, a już w szczególności FIFA. Ma charyzmę, łączy ludzi i jest bardzo dobrym mówcą. Krytykował Blattera, a teraz przechodzi od słów do czynów. To klasa. Dzięki temu będzie to ciekawa kampania, ponieważ teraz mamy wreszcie naprawdę wybór – powiedział dziennikowi „De Telegraaf” Ruud Gullit, były reprezentant Holandii i gwiazda m.in. PSV i AC Milan.
Z Gullitem zgadza się Harry van Raaij, były prezes PSV Eindhoven.
- Już wcześniej Van Praag zdecydowanie się wypowiadał i jako jeden z nielicznych prezesów związków w Europie odważył się otwarcie krytykować Blattera i jego praktyki. Nadstawił karku i teraz wyciągnął logiczne konsekwencje z tego, że nie pojawił się żaden kandydat z szansami na pokonanie Blattera – powiedział dziennikowi „AD” Van Raaij. Również i on zdaje sobie sprawę, że pokonanie obecnego szefa FIFA będzie bardzo trudne.
- Dla mnie nie liczy się pytanie, czy Van Praag ma szanse na zwycięstwo czy nie, ale to, że teraz daje swoją kandydaturą prawdziwą alternatywę dla każdego, kto nie zgadza się z Blatterem – dodał Van Raaij.
Ł.K., Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia, sport: Holendrzy „zepsuli” pożegnanie legendarnego Rafaela Nadala! |
Holandia, sport: Nie będzie łatwo. Oto potencjalni rywale Pomarańczowych |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl