[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Łatwo nie było, emocji nie brakowało, ale trzy punkty zdobyte. We wtorek wieczorem PSV wygrało w Lidze Mistrzów z Crveną Zvezdą 3-2.
Po pierwszej połowie wydawało się, że losy spotkania w Belgradzie są już rozstrzygnięte. Piłkarze PSV schodzili do szatni z prowadzeniem 3-0.
Duża w tym była zasługa Luuka de Jonga, który już w 23 pierwszych minutach spotkania strzelił dwa gole. Jedno trafienie dorzucił pod koniec pierwszej połowy Ryan Flamingo.
To jednak od akcji Flamingo w początkowej fazie drugiej części gry zaczęły się kłopoty ekipy z Eindhoven. 22-letni holenderski obrońca faulował rywala, a sędzia pokazał mu - wbrew protestom piłkarzy PSV - czerwoną kartkę.
Grający w osłabieniu goście skupili się na obronie. Gospodarze jednak napierali, a po golach Cherifa Ndiaye (71. minuta) i Nassera Djigi (77.) od wywalczenia jednego punktu dzielił ich tylko jeden gol.
Ten jednak nie padł, a PSV wróciło z Belgradu z kompletem punktów. Dzięki tej wygranej szanse Holendrów na awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów bardzo wzrosły.
W tabeli LM klub z miasta Philipsa zajmuje obecnie 16. miejsce. Do fazy pucharowej rozgrywek awansują ekipy z pierwszych 24 pozycji.
W ostatnim meczu fazy grupowej PSV zmierzy się na własnym terenie z Liverpoolem - jak dotąd liderem tabeli. Liverpool wygrał wszystkie siedem spotkań w fazie ligowej. Mecz w Eindhoven odbędzie się w środę 29 stycznia.
22.01.2025 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
Następna > |
---|
Holandia, sport: PSV coraz bliższe awansu w Lidze Mistrzów! |
Holandia, sport: Wpadka PSV, a Ajax coraz bliżej! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl