Holandia, sport: Zaskakujące słowa holenderskiego kierowcy Formuły 1

Sport

- Ten bolid jest po prostu niesterowalny, zarówno w kwalifikacjach, jak i w wyścigach - powiedział Max Verstappen, krytykując własny zespół Reb Bull. W Grand Prix Włoch Holender zajął dopiero szóste miejsce.

- Być może mamy najlepszy bolid w historii, ale zrobiliśmy z niego potwora - kontynuował trzykrotny mistrz świata, cytowany przez portal nu.nl. -Mieliśmy bolid dominujący, a w sześć, osiem miesięcy zamieniliśmy go w bolid niesterowalny. To bardzo dziwne - dodał Verstappen.

Holender już od kilku miesięcy narzeka na bolid, a jego wyniki są coraz gorsze. W ubiegłym sezonie i na początku tego roku Verstappen jeszcze dominował w Formule 1 i wygrywał wyścig za wyścigiem.

Kilka tygodni temu się to zmieniło, a niedzielny wyścig we Włoszech to potwierdził. Na torze Monza kierowca Red Bulla był dopiero szósty. Wygrał Charles Leclerc (Ferrari), drugi był Oscar Piastri (McLaren), a trzeci Lando Norris (również McLaren).

Mimo gorszych wyników Verstappen wciąż ma wielką przewagę w klasyfikacji generalnej kierowców. Holender ma 303 punkty, a drugi w klasyfikacji Lando Norris 241. Do zakończenia sezonu zostało osiem wyścigów.

Sam Verstappen uważa jednak, że zdobycie kolejnego tytułu „nie jest realistyczne”. W kontekście jego przewagi w klasyfikacji generalnej takie słowa są bardzo zaskakujące. Wydaje się, że nie są one chłodną oceną sytuacji, ale wyrazem frustracji Holendra, niezadowolonego z pracy swojego zespołu.

- Niestety nie jestem inżynierem czy ekspertem od aerodynamiki. Przekazałem moje uwagi zespołowi. Oni wiedzą, co muszą zrobić. Trudno jednak takie zmiany przeprowadzić szybko - mówił Verstappen, cytowany przez nu.nl.

02.09.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)