LONDYN 2012: Pchnięcie kulą i znowu złoty

Sport

Tomasz Majewski wywalczył złoto w piątkowym finale (03-08-2012) zawodów w pchnięciu kulą. To już czwarty medal dla Polaków zdobyty podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

Głównym rywalem polskiego kulomiota był Niemiec David Storl, zdobywca tytułu mistrza globu na mistrzostwach świata w Teagu, który w pierwszej i drugiej serii objął zdecydowane prowadzenie (odległość 21,84m, 21,86m). Trzecia seria odmieniła wynik zawodów, Majewski rzucając kula na odległość 21,87m, wysunął się na prowadzenie. W finale wzięło udział 8 z 12 zawodników z których 5 spaliło swój rzut w czwartej serii. Wśród nich znalazł się również Strol i Majewski. Po tej rundzie wynik spotkania nie zmienił się a Polak wciąż był na prowadzeniu.

W decydującej piątej serii niemiecki kulomiot wyleciał z koła a Polak pokonał rywali wynikiem 21,72m i zdobył dla biało-czerwonych zloty medal, powtarzając swoje osiągnięcia z mistrzostw świata w Stambule w marcu 2012. Wówczas wynik zapewnił warszawianinowi zaledwie brąz. 

To już drugi złoty medal w igrzyskach olimpijskich Majewskiego, pierwszy zdobył w Pekinie w 2008 roku. Takie osiągnięcie jest nie lada wyzwaniem a do tej pory dwukrotnie na szczycie podjum tylko stanęło dwóch amerykańskich zawodników: Ralph Rose w 1904 i 1908 i  Parry O'Brien w 1952 i 1956 roku. 

04.08.2012 EZ, Niedziela.NL