Holandia, EURO 2024: „To boli”. Porażka po golu w ostaniej minucie…

Sport

Reprezentacja Holandii nie zdobędzie mistrzostwa Europy. Półfinał z Anglią zaczął się fantastycznie, ale gol w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry pozbawił Pomarańczowych marzeń o finale…

Początek spotkania w Dortmundzie był wymarzony. Już w 7. minucie Holendrzy objęli prowadzenie po pięknym strzale z dystansu Xaviego Simonsa.

Radość nie trwała długo. Około dziesięć minut później sędzia po interwencji VAR podyktował kontrowersyjnego karnego dla Anglików, a Harry Kane wykorzystał jedenastkę.

Anglicy próbowali objąć prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie, ale Holendrzy skutecznie się bronili. W drugiej części spotkania obie drużyny grały już bardziej zachowawczo, a goli długo nie oglądaliśmy.

Wiele wskazywało na to, że dojdzie do dogrywki. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Ollie Watkins popisał się jednak świetnym strzałem i Anglia wygrała 2-1.

W niedzielnym finale Anglicy zmierzą się z Hiszpanami, którzy we wtorek wygrali w pierwszym półfinale z Francją również 2-1.

Pomarańczowi jak dotąd tylko raz zagrali w finale Mistrzostw Europy - i ta statystyka jak na razie się nie zmieni. W 1988 r. Holendrzy na turnieju w RFN pokonali w finale ZSRR 2-0 i sięgnęli po jedyny w swej historii tytuł piłkarskich mistrzów Starego Kontynentu.

11.07.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)