Holandia, sport: Czarny dzień Holendrów na Wimbledonie

Sport

Środa była kiepskim dniem dla holenderskiego tenisa. Troje reprezentantów Holandii przegrało na Wimbledonie mecze drugiej rundy singla.

W efekcie w grze pojedynczej nie ma już na londyńskiej trawie ani jednego zawodnika z Holandii. W środę mecze w turnieju mężczyzn przegrali Tallon Griekspoor i Botic van de Zandschulp, a w turnieju kobiet - Arantxa Rus.

Tallon Griekspoor w starciu z Serbem Miomirem Kecmanovicem prowadził w setach 1-0 i 2-1, ale ostatecznie przegrał 2-3. Mecz trwał niespełna trzy godziny, a pełny wynik to 4-6, 7-6 (7), 1-6, 6-2, 6-3 dla Kecmanovica.

Griekspoor to obecnie najwyżej sklasyfikowany holenderski tenisista, więc to z jego występem na Wimbledonie fani tenisa z kraju wiatraków wiązali największe nadzieje. Na papierze to sklasyfikowany na 27. miejscu w rankingu Griekspoor był faworytem, ale to 52. w rankingu Serb zagra w trzeciej rundzie.

Po dużo krótszym spotkaniu z Wimbledonem pożegnał się Botic van de Zandschulp. 28-letni Holender już od dłuższego czasu jest w gorszej formie, więc jego wysoka porażka z Francuzem Ugo Humbertem 6-7 (9), 1-6, 3-6 nie była wielkim zaskoczeniem.

Z turnieju kobiet odpadła Arantxa Rus. 33-letnia Holenderka przegrała z dużo wyżej sklasyfikowaną Marią Sakkari 5-7, 3-6. Tenisistka z Monster może być jednak zadowolona z tegorocznego występu w Londynie. W pierwszej rundzie pokonała wyżej sklasyfikowaną Chinkę Yuan Yue i po raz pierwszy od dwunastu lat awansowała do drugiej rundy Wimbledonu.

Po kiepskim dniu dla singlistów, na londyńskiej trawie Holendrów i Holenderki zobaczymy już tylko w grze podwójnej i mieszanej. Największe nadzieje kibice mogą wiązać z Wesleyem Koolhofem, który w ubiegłym roku wywalczył w Londynie mistrzostwo w deblu (w parze z Brytyjczykiem Nealem Skupskim).

04.07.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)