Sport

W starciu z Holandią reprezentacja Rumunii nie miała większych czas. Holendrzy pewnie wygrali 3-0 w 1/8 finału piłkarskich Mistrzostw Europy.

Bohaterami Pomarańczowych byli Cody Gapko i Donyell Malen. Ten pierwszy dał w 20. minucie Pomarańczowym gola na 1-0. To było już jego trzecie trafienie na EURO 2024. Pod koniec meczu Gapko przygotował bramkę na 3-0 i zaliczył asystę.

Z kolei Malen zaczął mecz na ławce rezerwowych, a na boisku pojawił się dopiero na początku drugiej połowy. Nie przeszkodziło mu to w zdobyciu dwóch bramek: w 83. minucie i już w doliczonym czasie gry.

Holandia nie popisała się w fazie pucharowej, a w grupie D zajęła dopiero trzecie miejsce, wyprzedzając jedynie Polskę. I to właśnie z Biało-Czerwonymi Holendrzy wygrali jedyny mecz w fazie grupowej (2-1). Potem był bezbramkowy remis z Francją i przegrana z Austrią 2-3.

Selekcjoner Ronald Koeman musiał się więc liczyć z krytyką, a kibice mogli być zaniepokojeni - nawet jeśli Rumunia wydawała się, przynajmniej na papierze, nie najtrudniejszym rywalem.

Rozegrany w Monachium mecz 1/8 finału pokazał jednak, że Holandii nie można skreślać. Pomarańczowi dominowali przez większość spotkania, prawie dwa razy dłużej niż Rumuni byli przy piłce (66% do 34%) i oddali aż 23 strzały, wobec 5 strzałów rywali.

Jedynie skuteczność Holendrów długo szwankowała. Mimo licznych okazji, w 82. minucie wciąż było tylko 1-0. Koeman wyciągnął jednak asa z rękawa i Malen w ostatnich dziesięciu minutach spotkania pozbawił reprezentantów Rumunii marzeń o dalszej walce na EURO 2024.

W ćwierćfinale przeciwnikiem reprezentacji Holandii będzie zwycięzca meczu Austria-Turcja. Z kolei zwycięzca tego ćwierćfinału w półfinale zmierzy się z Anglią lub Szwajcarią.

---

02.07.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

< Poprzednia		Następna >