[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
To był prawdziwy thriller: najlepszy obecnie polski tenisista Hubert Hurkacz pokonał w środę w Paryżu Holendra Tallona Griekspoora i awansował do trzeciej rundy French Open.
Mecz trwał aż 4 godziny i 44 minuty, miał pięć setów, w tym dwa zakończone tie-breakami, a Polak wygrał ostatecznie 3-2 w setach, mimo że przegrywał 1-2. Dokładny wynik to 6-3, 5-7, 6-7 (13), 7-6 (5), 6-4 dla wrocławianina.
Szczególnie końcowa część trzeciego seta była zacięta. Hurkacz miał w tie-breaku pięć piłek setowych, ale to 26-letni Holender wykorzystał szóstą szansę na wygranie seta. Wydawało się, że po przegraniu tego seta, Hurkacz może się już nie podnieść, ale na szczęście dla niego i polskich kibiców tak się nie stało.
Griekspoor, zajmujący w rankingu ATP 39. miejsce, przełamał w czwartym secie Polaka i przy stanie 5-4 miał własne podanie. Stojąc przed wielką szansą wygrania meczu z wyżej notowanym rywalem, Holender nie wytrzymał psychicznie, popełnił serię błędów i przegrał tego gema.
W kolejnym tie-breaku 26-letni Polak (14. w rankingu ATP) świetnie serwował i mądrze prowadził grę, co dało mu prowadzenie 5-0. Holender w końcu zaczął zdobywać punkty, ale ostatecznie przegrał tie-breaka 5-7.
W decydującym secie obaj zawodnicy długo wygrywali swe podania, ale przy stanie 4-4 Hurkacz przełamał rywala. Tym razem to Hurkacza od zwycięstwa dzielił już tylko jeden wygrany gem serwisowy - i Polak wykorzystał tę okazję.
W ubiegłym roku w paryskim turnieju wielkoszlemowym Holender również odpadł w drugiej rundzie. Wtedy na kortach Rolanda Garrosa pokonał go Amerykanin Brandon Nakashima. Hurkacz w ubiegłym roku dotarł do czwartej rundy tego turnieju, w której przegrał z późniejszym finalistą Casperem Ruudem.
Po odpadnięciu Griekspoora Holandia nie ma już na paryskich kortach reprezentantów w grze pojedynczej. Najwyżej notowany holenderski tenisista, Botic van de Zandschulp, odpadł już w pierwszej rundzie. Również jedyna Holenderka w głównej drabince turnieju, Arantxa Rus, przegrała pierwszy mecz.
W trzeciej rundzie rywalem Hurkacza będzie sklasyfikowany dopiero na 94. miejscu w rankingu Juan Pablo Varillas. 27-letni Peruwiańczyk niespodziewanie pokonał w drugiej rundzie 24. na świecie Hiszpana Roberto Bautistę Aguta.
W pierwszej rundzie tegorocznego French Open pochodzący z Wrocławia tenisista wygrał z Belgiem Davidem Goffinem. Także ten mecz był bardzo zacięty i zakończył się zwycięstwem Polaka 3-2 w setach.
01.06.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia, sport: Holendrzy „zepsuli” pożegnanie legendarnego Rafaela Nadala! |
Holandia, sport: Nie będzie łatwo. Oto potencjalni rywale Pomarańczowych |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze