[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Pierwsza w tym roku kolejka Eredivisie obfitowała w bramki i zaskakujące rozstrzygnięcia. Liderem nadal pozostaje ekipa z Eindhoven.
Przed rozpoczęciem 18. rundy Eredivisie (najwyższej holenderskiej ligi piłkarskiej) prowadzące PSV miało dwa punkty przewagi nad Ajaxem. W niedzielę ekipa z Eindhoven, mimo prowadzenia 2-0, tylko zremisowała 2-2 wyjazdowy mecz z FC Emmen (ostatni gol padł w drugiej minucie doliczonego czasu gry).
Ajax również grał w niedzielę, ale mecz w Amsterdamie rozpoczął się po zakończeniu spotkania w Emmen. Na amsterdamskim stadionie już przed pierwszym gwizdkiem sędziego zapanowała radość: remis PSV oznaczał, że w przypadku zwycięstwa Ajaxu, amsterdamczycy zrównaliby się punktowo z prowadzącym PSV i dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu zostaliby nowym liderem Eredivisie.
Podopieczni Erika ten Haga nie wykorzystali jednak tej okazji i mecz z S.C. Heerenveen zakończył się remisem 4-4. Także w tym spotkaniu ostatni gol (dla S.C. Heerenveen) padł w doliczonym czasie gry.
W efekcie w czołówce Eredivisie nie doszło po tej kolejce do większych zmian i PSV nadal ma dwa punkty przewagi nad Ajaxem. Potknięć czołowych drużyn nie wykorzystał trzeci w tabeli Feyenoord, który przegrał na wyjeździe z PEC Zwolle 1-3.
21.01.2019 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia, sport: Sześć goli w Rotterdamie! Awans już bardzo blisko |
Holandia, sport: Bolesna porażka PSV. „Dramatycznie źle” |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl