[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Wielu podatników czeka, aż internetowy system sam wyśle ich PIT do Urzędu Skarbowego. To błąd, bo na pieniądze trzeba czekać długo.
Od kilku lat wypełnianie papierowego formularza PIT nie jest obowiązkowe. Można się rozliczyć przez internet. A właściwie to Urząd Skarbowy sam rozlicza obywatela.
Fiskus wszystko wie, a e-PIT jest prosty w obsłudze
Skarbówka otrzymuje od pracodawców wszystkie PIT-y pracownika i sama go rozlicza. Nawet w przypadku, gdy dokumentów jest kilka.
– W ubiegłym roku pieniądze zarabiałem w czterech miejscach. Wszystkie PIT-y są już w systemie i zebrane w jednym finalnym dokumencie. Mam do niego dostęp i nie muszę już nic robić z rozliczeniem. Chyba, że chcę zmienić jakieś dane albo dodać ulgi – mówi pan Paweł.
Mowa cały czas o usłudze Twój e-PIT, do której można wejść przez rządową stronę internetową. Zalogować się na niej można na kilka sposobów – najłatwiejszym jest skorzystanie z aplikacji mObywatel.
– Kiedy wybieram ten sposób, na stronie wyświetla się informacja, abym włączył aplikację i tam potwierdził swoje dane. Dwa kliknięcia później mam już dostęp do swoich dokumentów – dodaje pan Paweł.
Co się stanie, gdy ktoś nie wejdzie do systemu i nie przejrzy swojego rozliczenia i nie wyśle go do skarbówki? Nic złego. Dokumenty zostaną przekazane Urzędowi Skarbowemu automatycznie po 30 kwietnia, bo tego dnia mija termin złożenia rozliczenia.
Wielu czeka. Warto wiedzieć, co się wtedy traci
W 2024 roku PIT-y złożyły 23 miliony Polaków. 7,6 miliona z nich zaakceptowało rozliczenie w internecie. Ale aż 6,2 miliona tego nie zrobiło.
I jest to jednak pewne utrudnienie. Po pierwsze, wcześniejsze wysłanie PIT-u to szybszy zwrot nadpłaconego podatku. Rok temu średni czas czekania na zwrot wyniósł 15 dni.
Po drugie, jeżeli ktoś w latach poprzednich nie przekazał 1,5 proc. podatku organizacji pożytku publicznego, to automat sam nie wpisze numeru KRS i te pieniądze pójdą do budżetu państwa. Gdy ktoś w ubiegłym roku (lub poprzednich latach) przekazywał 1,5 procent jakiejś OPP, to system sam wpisuje teraz właściwy numer KRS. Warto jednak wejść do systemu i sprawdzić, czy wszystko jest w porządku i na przykład zmienić wspieraną organizację.
Po trzecie, system sam nie uwzględnia przysługujących ulg podatkowych. Nie bierze pod uwagę darowizn, które trzeba w rozliczeniu wpisać osobiście. A to obniża kwotę podatku do zapłacenia.
12.03.2025 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. Canva
(sm)
< Poprzednia | Następna > |
---|
![]() Polska: Rodzice w szoku. Studniówkę trzeba planować na dwa lata przed maturą |
![]() Polska: Chińczycy rozpychają się w Polsce. Allegro musi się bać |
![]() Politycy zamęczyli Polaków niedzielami handlowymi. Zmiana nastrojów |
![]() Polska: Tuje nie wyższe niż... Nowicjusze-działkowcy muszą przejść szkolenie |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl