[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Pięć osób staje przed sądem za pomaganie migrantom na wschodniej granicy. Dawno nie było sprawy tak przyciągającej uwagę. Przed sądem odbyła się pikieta.
„Prokuratura postawiła pięcioosobowej grupie, udzielającej pomocy humanitarnej na granicy polsko-białoruskiej zarzuty ułatwiania pobytu osobom, które niezgodnie z prawem przekroczyły granicę Polski, dostarczenia jedzenia i odzieży, przewiezienia osób uchodźczych „w głąb kraju” oraz udzielenia im schronienia i odpoczynku” – tak sprawę opisuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która włączyła się w rozpoczęty w sądzie w Hajnówce proces.
Do zatrzymania aktywistów doszło blisko trzy lata temu
Prokuratura już na wstępie chciała, aby był to proces niejawny. Sędzia tylko częściowo się na to zgodził i publiczność może wysłuchać swobodnej wypowiedzi oskarżonych. To ważne, bo sprawa skupia uwagę bardzo wielu osób i mediów.
Odpowiadający przed sądem to pięciu członków Grupy Granica. Dała się poznać z tego, że już od początku tzw. kryzysu migracyjnego w 2022 roku pomagała migrantom przedzierającym się do Polski z Białorusi.
Do zatrzymania aktywistów doszło niedaleko Narewki blisko trzy lata temu. Straż Graniczna informowała wówczas, że grupa Polaków w samochodach wiozła migrantów (Egipcjanina i rodzinę z Iraku), którzy nielegalnie przekroczyli granicę.
Prokuratura Rejonowa w Hajnówce postawiła zatrzymanym zarzuty pomocnictwa do nielegalnego przekraczania granicy polsko-białoruskiej, za co grozi do 8 lat więzienia. Potem zarzuty zostały zmienione.
Aktywiści: Pomaganie jest legalne
Daria Górniak-Dzioba, prawniczka współpracująca z Podlaskim Ochotniczym Pogotowiem Humanitarnym, mówi dziennikarzom, że uchodźcy dostali od aktywistów pożywienie i odzież.
– Dzieci były wyziębione i wygłodzone. Humanitarianie wieźli wszystkich do najbliższej placówki Straży Granicznej w Białowieży, żeby mogli tam złożyć wnioski o ochronę międzynarodową w Polsce. Na tym właśnie polegało to – jak określiła prokuratura – przewożenie w głąb kraju – opisywała.
Wiele osób myśli jak ona i dlatego zebrali się na pikiecie pod budynkiem sądu. Mieli ze sobą transparenty m.in. z hasłem „Pomaganie jest legalne”.
Prokuratura ma inny punkt widzenia
– Nikt nie dąży do ukarania kogoś za przekazanie jedzenia czy ubrań. Chodzi o umożliwienie lub ułatwienie innej osobie nielegalnego pobytu na terytorium Polski – tłumaczył pełniący obowiązki prokuratora rejonowego w Hajnówce Marek Dąbrowski.
Formalnie aktywiści mają odpowiadać z artykułu 264a Kodeksu karnego, który stanowi, że „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, umożliwia lub ułatwia innej osobie pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wbrew przepisom, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Rozumienie przepisu jest niepoprawne gramatycznie i nielogiczne
„Takie rozumienie przepisu jest niepoprawne gramatycznie i nielogiczne. A w specyficznej sytuacji błąkającej się po lasach, wycieńczonej rodziny z dziećmi stoi też w sprzeczności z przytoczonym wcześniej art. 162 przewidującym karę za nieudzielenie pomocy. Do tego prześladowanie karne za pomoc osobom, których życie jest zagrożone, jest też zwyczajnie niemoralne. Skoro więc nie ma ani logicznych, ani prawnych, ani moralnych podstaw do tego procesu, to dlaczego państwo postanowiło go wytoczyć?” – pyta Ewa Siedlecka, dziennikarka „Polityki” na swoim blogu.
Cała sprawa, zdaniem komentatorki, ma odstraszyć aktywistów od niesienia pomocy migrantom. Jest to też proces wymierzony w prawa człowieka.
30.01.2025 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. screen YT / Pikieta przed sądem w Hajnówce
(ss)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Polska: Lidl, WOŚP i TV Republika. Ktoś wyjdzie poobijany z tego starcia |
Polska: Kto chce kupić TVN? Dwie oferty na stole i głośne nazwisko |
Polska: Gaz pieprzowy i kamery. Tego chcą ratownicy medyczni po śmierci kolegi |
Polska: Minister finansów mówi „tak”. Zasiłek pogrzebowy w górę, ale ma warunek |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze