[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Wszystko wskazuje, że rząd wycofa się z projektu produkowania polskiego samochodu elektrycznego. Izera ma małe szanse na podbicie naszych dróg. Ale Chińczycy naciskają.
PiS w 2021 r. wpadł na pomysł, że wybuduje fabrykę, w której będą produkowane polskie, osobowe samochody elektryczne Izera. Plan powstał na bazie rosnącej popularności takich aut. Parlament od razu przyjął specjalną ustawę ochrzczoną mianem lex Izera.
Lasy wymienią się działkami z gminą
Zgodnie z jej zapisami fabryka ma stanąć na gruncie należącym do Lasów Państwowych. Ustawa pozwala Lasom Państwowym zamienić się gruntami z Jaworznem.
Mają to być „(…)inne lasy, grunty lub nieruchomości, na których jest możliwe prowadzenie gospodarki leśnej. Chodzi o rozwiązanie problemów z pozyskaniem lokalizacji dla inwestycji uzasadnionych potrzebami i celami polityki państwa związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii, elektromobilności czy transportu” – czytamy.
Przepisy dotyczyły 118-hektarowej działki blisko autostrady A4 oraz nieruchomości leśnej w Stalowej Woli. Tam mają zostać rozbudowane zakłady zbrojeniowe.
Chińczycy kuszą pieniędzmi i miejscami pracy
Na razie w tej sprawie niewiele się wydarzyło. Budowa fabryki się nie rozpoczęła, a obecny rząd mocno się zastanawia, czy ten projekt w ogóle kontynuować. Właściwie to wygląda na to, że się z niego wycofuje, ale musi to jeszcze ogłosić.
Jest jednak ktoś, kto bardzo chce tej fabryki. I nie są to politycy PiS.
„Chińczycy z firmy Geely wystosowali do nowego rządu list, w którym naciskają na budowę fabryki Izery w Jaworznie. Są oni strategicznym partnerem w inwestycji i przekonują, że gotowi są na większe zaangażowanie” – podał serwis Innpoland.pl.
Chińczycy kuszą swoim zaangażowaniem w budowę fabryki. Oferują wręcz pieniądze. Mowa jest też o nowych miejscach pracy – 7 tys. w samym zakładzie plus 30 tys. miejsc pracy w firmach powiązanych z produkcją samochodów. Nieoficjalnie jest też mowa o tym, że Chińczycy są gotowi wybudować w Polsce fabrykę baterii do samochodów elektrycznych.
„Inwestycja miałaby jednak zależeć od tego, co ostatecznie stanie się z zakładem w Jaworznie” – donosi Business Insider.
Stan prac nad fabryką – zerowy
Problem jednak w tym, że polskie władze nie są przekonane do projektu. Kłopotem jest stan prac nad fabryką – zerowy.
– Proces inwestycyjny jest tak opóźniony, że realizacja wymogu gotowej linii do 2026 r. jest praktycznie niemożliwa – mówiła niedawno Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i rozwoju regionalnego.
24.02.2024 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. Izera
(sl)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Polska: Adwokaci już zacierają ręce. Dużo więcej zapłacimy za poradę prawną |
Polska: Listy już przychodzą. Tym razem z podwyżkami opłat za mieszkanie |
Polska: W tych zawodach można najlepiej zarobić przed świętami |
Polska: Kowalski nie taki nasz. Chińczycy udają polskie sklepy |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl