[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Stosowanie różnego rodzaju potrąceń amortyzacyjnych, przyjmowanie części alternatywnych czy zaniżanie kosztów roboczogodzin przy naprawie samochodu – kierowcy naprawiający swoje auta z polisy OC komunikacyjnego sprawcy wypadku wciąż skarżą się na niesłusznie zaniżone odszkodowania. Średnio co 30 minut do Rzecznika Finansowego wpływa jedna taka skarga.
- Każdego dnia roboczego trafia do Rzecznika Finansowego około 16 skarg na OC komunikacyjne. Szacujemy, że w tym roku będzie ich około 4 tysięcy, czyli podobnie jak w ubiegłym roku. Niestety te wartości nie maleją mimo, że od wydania wytycznych Komisji Nadzoru Finansowego dotyczących likwidacji szkód mija już prawie 3 lata – mówi newsrm.tv Marcin Jaworski, ekspert ds. komunikacji i edukacji w Biurze Rzecznika Finansowego.
Raport przygotowany przez Rzecznika Finansowego pokazał, że proponowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe odszkodowanie jest często zbyt niskie i kwota nie pozwala dobrze naprawić samochodu. Zaniżanie kosztorysów odbywa się przez stosowanie różnego rodzaju potrąceń amortyzacyjnych, przyjmowanie części alternatywnych czy zaniżanie kosztów roboczogodzin. Klienci skarżą się też na przypadki orzekania tzw. szkody całkowitej. Towarzystwa stosują cały szereg trików, żeby udowodnić, że naprawa auta jest ekonomicznie nieopłacalna.
Istotne problemy wiążą się wciąż z oferowaniem samochodów zastępczych. Ubezpieczyciele co prawda, po uchwale SN z wniosku Rzecznika Ubezpieczonych, nie odmawiają już osobom fizycznym prawa do wynajmu, ale ograniczają jego czas. Teraz głównym problemem jest zmniejszanie liczby dni w których samochód zastępczy jest udostępniany.
- Opisane przez nas problemy sprawiają, że klienci nie mogą sfinansować w całości naprawy swojego samochodu korzystając z OC komunikacyjnego – dodaje Marcin Jaworski.
Stosunkowo najmniej skarg trafia w związku z odmową wypłaty z tytułu utraty wartości handlowej pojazdu. Wydaje się jednak, że to głównie efekt tego, że towarzystwa, wbrew wytycznym KNF, nie informują klientów zgłaszających szkodę o takim uprawnieniu.
- Klient, który jest niezadowolony z wyceny szkody w ubezpieczeniu komunikacyjnym musi złożyć reklamację w swoim zakładzie ubezpieczeń. Jeżeli jest niezadowolony z rozpatrzenia tej reklamacji podejmuje dalsze działania. My proponujemy włączyć w ten proces nową instytucję: niezależnego rzeczoznawcę – wyjaśnia Aleksandra Wiktorow, Rzecznik Finansowy.
Propozycja zakłada zaangażowanie niezależnego rzeczoznawcy dopiero po odrzuceniu reklamacji przez zakład ubezpieczeń. Obecnie jeżeli poszkodowany chce zakwestionować określone przez ubezpieczyciela koszty naprawy musi samodzielnie szukać rzeczoznawcy. Taka opinia kosztuje 200-500 zł. Towarzystwo ubezpieczeniowe często ignoruje przedstawioną wyceną a sprawa trafia do sądu.
- Nasza propozycja zakłada, że jeżeli ubezpieczyciel odrzuci reklamację opartą np. na wycenie szkody to poszkodowany będzie miał prawo zlecić sporządzenie opinii, która będzie podstawą do obliczenia odszkodowania. Zakład ubezpieczeń, żeby podważyć opinię będzie musiał wykazać tzw. istotny błąd powołanego przez klienta rzeczoznawcy. Nie będzie mógł tego zrobić z wykorzystaniem swoich specjalistów, tylko będzie musiał skorzystać z usług niezależnego rzeczoznawcy. Jeśli ten nie potwierdzi zaistnienia istotnego błędu, to zakład ubezpieczeń będzie musiał zapłacić kwotę, którą określił rzeczoznawca klienta i zwrócić koszty sporządzenia opinii – wyjaśnia Aleksandra Wiktorow, Rzecznik Finansowy.
Wypowiedź: Marcin Jaworski, ekspert ds. komunikacji i edukacji w Biurze Rzecznika Finansowego, Aleksandra Wiktorow, Rzecznik Finansowy.
05.10.2017 JK/APK
< Poprzednia | Następna > |
---|
Polska: Krwiodawcy będą mieli więcej wolnego? Jedni tego chcą, inni absolutnie nie |
Polska: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowy |
Polska: Podróżni będą mogli wybierać. Na tory wjadą pociągi Czechów i Niemców |
Polska: Piwo od 5 rano. Do południa wypijamy kilkaset tysięcy sztuk |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl