Holandia: Wyższe ceny za strzyżenie kobiet to dyskryminacja?

Kobieta

Do holenderskiego Kolegium Praw Człowieka wpłynęła skarga, dotycząca różnic w cenach za usługi fryzjerskie dla kobiet i mężczyzn. Według autorki skargi, feministki Winnie Hänschen, wyższe ceny za strzyżenie kobiet to dyskryminacja.

Kolegium Praw Człowieka (Het College voor de Rechten van de Mens) zajęło się tą kwestią na posiedzeniu w czwartek 6 stycznia. Na ocenienie tej sprawy organ ten ma osiem tygodni.
Oceny Kolegium Praw Człowieka nie mają mocy wiążącej (organ ten nie jest sądem), ale autorytet tej instytucji jest na tyle wielki, że wiele organizacji, firm i obywateli liczy się z jego zdaniem.

Według Winnie Hänschen fakt, że w wielu salonach fryzjerskich kobiety za strzyżenie muszą płacić więcej niż mężczyźni jest sprzeczny z holenderską konstytucją, zakazującą dyskryminacji, opisuje dziennik „De Volkskrant”.

Z analizy cen w 585 zakładach fryzjerskich w 2018 roku, przeprowadzonej przez portal rtlz.nl wynika, że kobiety płaciły za samo strzyżenie średnio o ponad 4 euro więcej niż mężczyźni.

Gonny Eussen, reprezentująca ANKO, organizację zrzeszającą większość holenderskich salonów fryzjerskich, powiedziała portalowi nu.nl, że strzyżenie kobiet często zajmuje więcej czasu (m.in. ze względu na długość włosów) i stąd wyższe ceny. Jednocześnie przyznała, że coraz więcej fryzjerów dostrzega problem i zrównuje ceny.

- Jeśli różnica w cenach wynika wyłącznie z różnicy płci, to także my uważamy, że ceny powinny zostać zrównane – powiedziała Eussen, cytowana przez nu.nl.

08.02.2020 Niedziela.NL

(łk)