Holandia: Niderlandzki coraz rzadziej wymagany w pracy!

Praca i kariera

Fot. Shutterstock, Inc.

Znajomość języka niderlandzkiego coraz częściej nie jest wymagana do podjęcia pracy w Holandii – informuje portal Indeed. Według witryny, w innych krajach europejskich częściej wymagane jest opanowanie lokalnego języka.

Indeed obliczył, że 8% wakatów na platformie nie wymaga od kandydatów znajomości języka niderlandzkiego. Szczególnie w sprzątaniu, hotelarstwie i logistyce język niderlandzki często nie jest konieczny. To samo dotyczy w mniejszym stopniu sektora transportu oraz sektora urody i odnowy biologicznej. Z kolei wakaty w działach kadrowych, biurach pomocy technicznej IT i żłobkach nadal wymagają głównie znajomości języka niderlandzkiego.

„Holenderski rynek pracy jest szczególnie zorientowany na rynek międzynarodowy” — powiedział dyrektor Indeed Benelux, Stan Snijders. „W sektorach takich jak sprzątanie i logistyka widzimy, że pracodawcy są coraz bardziej skłonni zatrudniać pracowników o pochodzeniu innym niż holenderskie, nawet jeśli nie mówią po niederlandzku. Dzieje się tak głównie dlatego, że w tych sektorach często występują duże braki kadrowe. Zniknięcie bariery językowej ułatwia obsadzanie tych wakatów”.

Indeed działa w wielu krajach Europy. W Hiszpanii 6% wakatów nie obejmuje wymogu znajomości języka hiszpańskiego. We Francji i Włoszech 4% wakatów nie wymaga znajomości języka francuskiego lub włoskiego. W Wielkiej Brytanii i Niemczech liczba ta wynosi około 3%.


14.10.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Komentarze 

 
+6 #3 Stefan 2024-10-15 16:16
Holendrom chce się pracować, ale nie za takie stawki. Polacy akceptują te niskie stawki, ale też coraz żadziej i dlatego w Holandii pracodawcy mają problem z brakiem tak tanich pracowników.
Cytuj
 
 
+11 #2 S 2024-10-15 11:06
Tak jak kolega wyżej wspomniał, bo Holendrom nie chce się pracować. Pracuję w firmie logistycznej i jest nas około 30 osób w sumie (łącznie z biurami) Z tych 30 osób to aż 3 Holendrów. Reszta to Polacy, Węgrzy, Bułgarzy i parę jednostek z różnych krajów. Gdy zacząłem pracę w tej firmie w 2013 roku Angielski to była podstawą, a żeby dostać kontrakt trzeba było znać holenderski. W chwili obecnej to wygląda tak , że co niektórzy nie rozumieją co się do nich mówi bo nie znają nawet podstaw Angielskiego. W biurze panie też mówią tylko po angielsku bo każda holenderka która tam przyszła do pracy po dwóch, max czterech tygodniach uciekała bo miała za dużo stresu. Holendrzy nie zdają sobie sprawy z tego, że większość sektorów pracy bez obcokrajowców już dawno by padła. Także już czasami nie ma wyjścia i trzeba zatrudniać kogo się da żeby tylko miał kto pracować. Już nawet w sklepach zatrudniają z językiem angielskim, niedługo to już będzie ich oficjalny język urzędowy.
Cytuj
 
 
+10 #1 F 2024-10-15 07:42
Bo Holendrom już od dawna nie chce się pracować. Są firmy gdzie 90% załogi stanowią Polacy więc wymaganie języka staje się bezsensem.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Praca i kariera

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki