[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Mimo, że ceny ropy naftowej na światowych rynkach spadły do najniższego poziomu od dawna, kierowcy tankujący na holenderskich stacjach benzynowych nie odczuli tego w swoich kieszeniach. Czy to się zmieni?
Już od czerwca ceny ropy naftowej na międzynarodowym rynku idą systematycznie w dół, informuje portal nu.nl. Nadal borykająca się z kryzysem światowa gospodarka potrzebuje mniej ropy, co przy stosunkowo dużej podaży przekłada się na spadek cen. Dobra wiadomość dla kierowców, można by pomyśleć, jednak rzeczywistość jest inna.
Zanim klienci holenderskich stacji benzynowych zauważą to w portfelach minąć musi jeszcze trochę czasu. Benzyna czy olej napędowy potanieją na stacjach dopiero wtedy, gdy niskie ceny na światowych rynkach utrzymają się przez kolejne miesiące, powiedział w środę 15 października portalowi nu.nl Paul van Selms z organizacji konsumenckiej UnitedConsumers.
Jak na razie tankujący w Holandii płacą mniej więcej tyle samo, co jeszcze przed kilkoma miesiąca. Litr Euro95 kosztuje średnio na stacjach BP, Esso i Shell około 1,77 euro, a za diesel płaci się około 1,44 euro za litr, podaje nu.nl.
Jak to możliwe, skoro rafinerie płacą obecnie za ropę naftową wyraźnie mniej niż cztery czy pięć miesięcy temu?
Van Selms podaje trzy powody.
Po pierwsze, koncerny petrochemiczne mają nadal duże zapasy droższej, kupionej wiele miesięcy wcześniej ropy. Ponieważ zapłaciły za nie więcej niż płaci się obecnie, nie mają zamiaru wyprodukowanych z tej ropy paliw sprzedawać po niższej cenie.
Po drugie, na cenę paliwa sprzedawanego w Europie wpływ ma nie tylko cena baryłki na światowych rynkach, ale i kurs euro względem dolara.
- Ropę naftową kupuje się w dolarach, a na holenderskich stacjach benzynowych płacimy w euro. Od okresu wakacyjnego euro straciło wiele na wartości względem dolara. Dlatego w Europie ropa naftowa jest nadal stosunkowo droga – tłumaczy Van Selms.
Trzecim powodem są podatki. W Holandii aż dwie trzecie tego, co zapłacimy na stacji za benzynę, stanowią akcyza i inne podatki! W przypadku diesla jest to około połowa ceny. W efekcie wahnięcia w cenie ropy naftowej na światowych rynkach w dużo mniejszym stopniu przekładają się na ceny na stacjach pali, tłumaczą eksperci.
Ł.K., Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
w czwartek w Gilze na Esso (gem. gilze en rijen, noord brabant), sobota w tilburgu 1,31€ (w środku tygodnia zawsze jest te 3 centy taniej niż w weekend)
gdzie masz taka tania rope??
No niestety tak juz jest ze wszystkim, podwyzki rach ciach, a obnizki juz nie tak szybko