Święto, jakiego nie było od 33 lat!

Archiwum

Co roku 30 kwietnia to w Holandii wielkie święto. Być może najważniejsze, najweselsze i najgłośniej świętowane. Ale tegoroczny 30 kwietnia jest wyjątkowy. To nie tylko Dzień Królowej. To ostatni Dzień Królowej. I pierwszy dzień panowania jej syna, Wilhelma-Aleksandra. Wielkie przekazanie warty w Amsterdamie uczyni holenderską stolicę na moment stolicą świata. Dziesiątki znanych osobistości, 10,000 policjantów na ulicach, setki tysięcy Holendrów na głównych placach Amsterdamu i innych miast. Kończy się pewna epoka i zaczyna nowa. Ale przede wszystkim: bawimy się!

Przypomnijmy: Holandia jest monarchią, więc głową państwa jest król lub królowa. Od 1980 roku była to królowa Beatrix. 75-letnia monarchini ogłosiła w styczniu tego roku, że 30 kwietnia podpisze abdykację. Od tego momentu królem będzie jej syn, Wilhelm-Aleksander.

Data 30 kwietnia nie jest przypadkowa. Od dekad tego dnia Holendrzy obchodzą swe najważniejsze święto narodowe, czyli Koninginnedag, święto Królowej. Beatrix urodziła się co prawda w styczniu, ale po przejęciu władzy od swej matki Juliany w 1980 roku zdecydowała, że Koninginnedag nadal będzie obchodzony 30 kwietnia. Z prozaicznego powodu: w kwietniu jest cieplej niż w styczniu, więc to lepszy dzień na wielkie święto uliczne, jakim jest Koninginnedag.

Tegoroczny Koninginnedag będzie ostatnim obchodzonym 30 kwietnia. Ponieważ Wilhelm-Aleksander urodził się 27 kwietnia, od przyszłego roku święto obchodzić będziemy właśnie tego dnia. Zmieni się też nazwa: z Koninginnedag zrobi się Koningsdag, czyli Święto Króla.

To już w przyszłym roku, jednak o wiele ciekawsze będzie to, co wydarzy się w roku 2013. Przekazanie władzy królewskiej nie zdarza się codziennie, więc dla Holendrów i wszystkich zainteresowanych monarchią jest to wyjątkowe wydarzenie.

Do najważniejszych uroczystości dojdzie w Amsterdamie. O godzinie 10.00 w Pałacu Królewskim przy placu Dam królowa Beatrix podpisze abdykację. Od tego momentu nie będzie już królową, a jedynie „księżniczką Beatrix”. 

Następnie ok. 10,30 Beatrix i król Wilhelm-Aleksander wyjdą na balkon pałacu, by pozdrowić zgromadzone tłumy. Dalsze uroczystości będą miały miejsce w położonym obok kościele Nieuwe Kerk.
Tutaj od 14.00 do 15.30 trwać będzie uroczystość inauguracji panowania króla Wilhelma-Aleksandra. W kościele znajdą się wszystkie najważniejsze osoby w Holandii oraz wielu zagranicznych gości, np. książę Karol z Wielkiej Brytanii z partnerką oraz wiele innych par książęcych z Europy i świata.

O 19,30 nowa para królewska wysłucha przy muzeum EYE (na północnym brzegu IJ, w Amsterdam-Noord) kontrowersyjnej piosenki dla króla (TUTAJ), a następnie przepłynie wraz z córeczkami łodzią z powrotem do części południowej (19,45-21,15). Towarzyszyć im będzie muzyka Armina van Buren, słynnego holenderskiego didżeja. O godziny 21,30 król Wilhelm-Aleksander oraz jego argentyńska małżonka, królowa Maxima, zjedzą w budynku Muziekgebouw uroczystą kolację z zaproszonymi gośćmi.

W tym czasie na placu Museumplein (dokładnie rzecz mówiąc od 21,00 do 23,00) trwać będzie wielka impreza muzyczna. Zresztą na terenie całego Amsterdamu – i całej Holandii – odbywać się będą setki różnorakich imprez. Mimo specjalnego charakteru tegorocznego Koninginnedag święto to jak co roku pełne będzie muzyki, piwa, tańców, handlu ulicznego i pomarańczowych gadżetów.

Zmienia się głowa państwa, ale Holandia i niderlandzki sposób świętowania pozostaną takie jaki były.

Ł.K., Niedziela.NL