[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W 1990 roku było ich 852, w 2000 - 517, a obecnie – jedynie 131. Holenderscy producenci pieczarek bankrutują, ponieważ przegrywają w konkurencji z polskimi firmami.
Według holenderskiego Centralnego Biura Statystycznego (CBS) w 2012 roku funkcjonowało na holenderskim rynku o 18 procent producentów pieczarek mniej niż w roku poprzednim. To kolejny rok, w którym doszło do kolejnych bankructw w tej branży.
Dane na ten temat podała w poniedziałek do wiadomości holenderska telewizja NOS. Produkcja pieczarek w Holandii jest coraz mniej opłacalna. Przyczyna jest prosta. Niderlandzcy producenci nie wytrzymują konkurencji z producentami z Europy Wschodniej i Środkowej. Szczególnie polskie pieczarki cieszą się obecnie wielką popularnością.
O Polsce goniącej Holendrów na pieczarkowym odcinku pisaliśmy już w 2010 roku:
http://www.niedziela.nl/index.php?option=com_content&view=article&id=3821:biznes-polacy-bij-holendrow-w-pieczarkach&catid=85:biznes&Itemid=165
Wtedy to Holandia straciła pozycję europejskiego lidera produkcji pieczarek. Nowym liderem została Polska.
Nad Wisłą koszty pracy są niższe, więc polscy producenci są w stanie taniej produkować pieczarki i sprzedawać je w niższych cenach.
Gorzką ironią w całej tej opowieści jest fakt, że w wielu holenderskich firmach produkujących pieczarki, pracują (lub pracowali) Polacy. Często bywali oni ofiarami wyzysku, mieszkali w fatalnych warunkach i zarabiali mniej niż płaca minimalna. Zaś holenderscy właściciele firm, tłumacząc swe zachowanie, wskazywali na rosnącą tanią, zagraniczną konkurencję... z Polski.
Ł.K., Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
ty patologio z polski
No to masz 800 i spanko zaplacone. Ciesz sie, bo 800 tez jest duzo jak zamienisz na zlotówki. No chyba, ze w Polsce zarobisz wiecej.
Już Hollendrzy mysla zeby produkcje przerzucić do Polski i zacznie sie opłacalna.
No i tyle w temacie.
w polsce od 6 do 8 zloty na godzine