BIZNES / HOLANDIA: Koniec z mieszkaniami socjalnymi?

Archiwum

Jeśli plany nowego rządu zostaną zrealizowane, korporacje mieszkaniowe znajdą się w tarapatach, a całemu systemowi mieszkań socjalnych grozić będzie bankructwo – ostrzega Marc Calon z Aedes, organizacji zrzeszającej niderlandzkie korporacje mieszkaniowe. Swoimi obawami Calon podzielił się w sobotę (17.11) z czytelnikami dziennika AD.

Nowy rząd planuje nałożyć na korporacje dodatkowy podatek („verhuurdersheffing” ), który przynieść ma budżetowi około 2 miliardy euro dodatkowych zysków. Korporacje nie mogą jednak zarobić tych miliardów poprzez znaczne podwyżki czynszów. Ustawodawca reguluje maksymalną wysokość tego typu podwyżek.

W efekcie korporacje mieszkaniowe nie będą w stanie znaleźć nawet 1 miliarda euro dodatkowych przychodów, przewiduje Calon. Podatek zapłacić jednak trzeba, więc korporacje drastycznie zmniejszą wydatki na utrzymanie mieszkań oraz na budowę nowych budynków.

Mieszkania będą zaniedbane, co przełożyć się na jakość życia mieszkańców. Oraz mieszkań będzie mniej, co przełoży się na ich dostępność – wróży Calon. Według niego o wiele lepiej byłoby przeznaczyć zyski z podwyżek czynszów nie na łatanie dziury budżetowej, ale na budowę nowych mieszkań i remonty (np. izolowanie) starych.
- W ten sposób mielibyśmy więcej mieszkań, gospodarka by się rozkręciła oraz zrealizowalibyśmy cele, dotyczące ochrony środowiska – przekonuje w AD szef Aedes.

Ł.K., Niedziela.NL