[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W sprawie Jose Jansen, właścicielki plantacji szparagów z Someren niedaleko Eindhoven, oskarżonej o wykorzystywanie zagranicznych pracowników, zapadł wreszcie wyrok. Nieuczciwą pracodawczynię skazano na dwa i pół roku więzienia.
O szczegółach sprawy i metodach stosowanych przez Jansen pisaliśmy niedawno (http://www.niedziela.nl/index.php?option=com_content&view=article&id=4842:holandia-wykorzystywaa-polakow-posiedzi-cztery-lata&catid=77:holandia&Itemid=128). Pochodzący z Polski, Rumunii i Portugalii robotnicy mieszkali w fatalnych warunkach, pracowali zbyt wiele godzin tygodniowo, nie otrzymywali części swych zarobków i byli zastraszani – pisały media i argumentowała prokuratura. Sąd w Den Bosch zważył racje Jansen i oskarżycieli i ogłosił wyrok: dwa i pół lata pozbawienia wolności, z czego pół roku warunkowo.
To mniej niż domagała się wcześniej prokuratura (cztery lata więzienia w tym rok warunkowo), ale skazanie Jansen to wyraźny sygnał: wykorzystujący ciężko pracujących imigrantów nieuczciwi holenderscy pracodawcy liczyć się muszą nie tylko z ewentualnymi karami finansowymi, ale i z wylądowaniem za kratkami.
Szczególnie jeśli obchodzą się ze swoimi pracownikami jak ze zwierzętami. Portal nu.nl, informujący o wyroku, przypomina o beznadziejnych warunkach życia na farmie Jansen: braku ciepłej wody, małych racjach żywnościowych, płacach poniżej minimalnej. Metoda Jansen polegała na całkowitym podporządkowaniu sobie pracowników: mieszkali na terenie jej farmy, pracowali czasem 12 godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu, to ona „gwarantowała” im jedzenie – bo zapłatę dostać mieli dopiero pod koniec sezonu. W efekcie Jansen sprawowała całkowitą władzę nad pozbawionymi własnych środków robotnikami, zdanymi na łaskę i niełaskę szefowej. Aż trudno to uwierzyć, ale Jansen trzymała przed bramą swojej farmy agresywnego psa – po to tylko, by po 22.00 wieczorem nikt nie mógł opuścić jej „obozu”.
Wyrok jest dla Jansen dużo boleśniejszy niż poprzednie wyroki. Dla Jansen nie był to bowiem pierwszy kontakt z wymiarem sprawiedliwości. W 2009 roku Inspekcja Pracy nałożyła na nią ponad 98 tysięcy euro kary za braki w administracji i zatrudnianie osób bez pozwolenia. Jansen się odwoływała, ale w lipcu obecnego roku sąd potwierdził, że grzywny zostały nałożone zgodnie z prawem.
ŁK, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
To nie moje ogloszenie.Pisza tu o wyzysku pracownikow a tymczasem szukajac zajecia idioci oferuja 10% miesiecznego dochodu.Kpw?
Felek
Posiadajac tyle uprawnien/czytałem ogłoszenie/ jest dla mnie rzecza niemozliwa ze nie mozesz znalesc pracy.Moze twoj problem tkwi w tym ,ze nie masz profesjonalnego cv ,które wysyłasz reagujac na oferty pracy.Powodzenia
Poszukuje kazdej pracy-za pomoc zaplace.Oto ogloszenie ktory mozna znalesc w rubryce 43-praca poszukuje.Przyjemnego czetania.
Nie byłem tam ,nie pracowałem,ale jezeli zatrudniaja ludzi niech robia to zgodnie z prawem UE i NL. Sa odpowiednie instytucje do których nalezy to zgłaszac,bo w przeciwnym razie to nigdy sie nie skonczy.
A kto im karze tam pracowac?
Dobrze ze podałes dane -moze ktos tez zainteresuje sie tym człowiekiem!!!
Ludzie powinni podawac publicznie dane oszustow,wyzyskiwaczy, niech im sie biora za d....
Ale z drugiej strony kto sie godzi na prace 12 godz. przez 7 dni. i na wyplate pod koniec sezonu. Nie wierze ze nie bylo mozliwosci opuszczenia tego "obozu".
LUDZIE OPRZYTOMNIJCIE!!!!!!!! !!
co za mutant intelektualny to pisal...?