Holandia, Rotterdam: Wymachujący mieczem mężczyzna trafił do szpitala po upadku z balkonu

Archiwum '20

fot. Shutterstock, Inc.

41-letni mężczyzna trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami po tym, jak we wtorek rano spadł z balkonu znajdującego się na wysokości ok. 8 metrów. Jak poinformowała policja, wymachiwał mieczem i rzucał elementami dachówki, zaś upadł, kiedy próbował uciec przed funkcjonariuszami policji.

We wtorek rano, około godziny 7:00, policja otrzymała zgłoszenie dotyczące mężczyzny chodzącego po dachach budynków ulokowanych przy ulicy Rodenrijslaan. Mieszkańcy okolicy zgłosili, że wymachiwał mieczem, rzucał fragmentami dachówki, krzyczał i niszczył rzeczy, które napotkał na swojej drodze. Wiele wskazywało na to, że planuje skoczyć z balkonu.

Na miejsce wezwano również straż pożarną, która rozłożyła na ulicy nadmuchiwany balon, na wypadek, gdyby mężczyzna jednak zdecydował się na skok. Poza tym na miejscu zjawił się negocjator, który bezskutecznie próbował uspokoić mężczyznę i nakłonić go do zejścia na dół.

Specjalna jednostka policji podjęła próbę obezwładnienia mężczyzny. „Kiedy uciekał przed funkcjonariuszami, wspiął się na balkon, a następnie spadł z wysokości około 8 metrów. Został przetransportowany do szpitala z ciężkimi obrażeniami”.

Śledztwo w sprawie incydentu rozpoczął Rijksrecherche, czyli wydział zajmujący się dochodzeniami w instytucjach rządowych, takich jak m.in. policja i wojsko.


14.10.2020, Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki