Holandia przyjmie 100 osób ze spalonego obozu dla uchodźców w Grecji

Archiwum '20

Holandia przyjmie 100 osób ze spalonego, przeludnionego obozu dla uchodźców Moria na greckiej wyspie Lesbos - napisał w czwartek rząd w liście do parlamentu. Jak informuje NU.nl, holenderski rząd zgodzi się przyjąć 50 dzieci i 50 „bezbronnych”osób, jeśli rząd grecki ich o to poprosi, poinformował gabinet Rutte III po nadzwyczajnych konsultacjach między partiami koalicyjnymi VVD, CDA, D66 i ChristenUnie.

Rząd zapowiedział, że 100 osób zostanie odjętych od obowiązkowych 500 osób ubiegających się o azyl, które Holandia ma przyjąć w przyszłym roku. Liczba ta została już wcześniej zmniejszona z 750 do 500. Wszyscy członkowie rodziny, którzy dołączą do 100 uchodźców, również zostaną odjęci od tej liczby. Ponadto rząd chce skrócić procedurę azylową i surowiej karać ludzi za przemyt. Rząd chce mieć także możliwość odmowy wydawania zezwoleń na pobyt stały „przestępczym migrantom”.

Różni politycy, kościoły, celebryci, a także osoby, które przeżyły II wojnę światową od miesięcy wzywają holenderski rząd do przyjęcia 500 dzieci pozostających bez opieki w obozie dla uchodźców. Wezwanie to zostało powtórzone przez lewicową opozycję w środę, po tym, jak pożar zniszczył prawie cały obóz, pozostawiając 13 tys. mieszkających bez dachu nad głową. Dotychczas rząd zawsze odmawiał, pomimo że sto holenderskich gmin wyraziło chęć przyjęcia tych dzieci. Zamiast tego rząd obiecał, że utworzy schronienie w Grecji dla 150 nieletnich bez opieki.

14.09.2020 Niedziela.NL

(kk)