Koronawirusowa aplikacja zostanie uruchomiona 1 września

Archiwum '20

Rządowa aplikacja CoronaMelder zostanie uruchomiona w Holandii 1 września, ale jej zainstalowanie nie będzie obowiązkowe – informację tę przekazał podczas zgromadzenia w parlamencie minister zdrowia publicznego, Hugo de Jonge. Obecnie mechanizm jest testowany w Twente. Poza tym eksperci badają, czy aplikacja jest bezpieczna i czy w odpowiednim stopniu chroni dane osobowe użytkowników.

Zanim aplikacja zostanie uruchomiona, konieczne jest przeprowadzenie licznych testów bezpieczeństwa, poza tym Holenderski Urząd Ochrony Danych Osobowych bada, czy dane personalne użytkowników są odpowiednio chronione.

Aplikacja ma być narzędziem narzędziem uzupełniającym śledzenie kontaktów prowadzone przez urząd zdrowia GGD (obecnie w przypadku każdego zakażenia prowadzone jest śledztwo, mające ustalić z kim dana osoba się kontaktowała, aby zminimalizować ryzyko dalszych zakażeń). Zgodnie z zamysłem, aplikacja CoronaMelder ma ostrzegać inne osoby o znajdujących się w pobliżu nosicielach koronawirusa, a także wysyłać nam powiadomienia, jeśli mieliśmy kontakt z zakażoną osobą. Mechanizm aplikacji jest oparty o technologię Bluetooth, za pośrednictwem której wysyłane są unikatowe numery osób znajdujących się w pobliżu. Jeśli zdiagnozowana osoba zarejestruje się w aplikacji jako nosiciel koronawirusa, aplikacja poinformuje o tym użytkowników znajdujących się w jej pobliżu (powiadomienie zostanie jednocześnie wysłane do wszystkich osób będących niedaleko).

Korzystanie z aplikacji nie będzie obowiązkowe, a jedynie zalecane, poza tym wszystkie dane dotyczące tożsamości użytkowników będą chronione – minister zapewnił, że dane osobowe nie będą gromadzone przez aplikację, co tym samym ma zapobiegać wyciekowi danych (miało to miejsce w przypadku kilku innych testowanych wcześniej aplikacji). Obecnie trwają również prace nad ustawą, która ma zadbać o to, aby nikt nie był zmuszany do korzystania z tego narzędzia (np. żadna restauracja nie będzie mogła wprowadzić zasady wpuszczania do środka tylko gości, którzy mają zainstalowaną aplikację).

CoronaMelder jest testowana obecnie przez kilkuset mieszkańców Twente. Użytkownicy sprawdzają, czy aplikacja jest łatwa w obsłudze i zrozumiała. Od 17 sierpnia grono testujących osób zostanie poszerzone o kolejnych mieszkańców Twente oraz regionu Rotterdam-Rijnmond. Celem jest przygotowanie aplikacji do dnia 1 września, na kiedy to zaplanowano jej premierę.

„Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapobiec drugiej fali koronawirusa. Dzięki aplikacji będziemy mogli szybciej wyśledzić zakażone osoby i zapobiec kolejnym zarażeniom. Im więcej osób zainstaluje aplikację, tym lepiej. (…) Ma być to rodzaj wału ochronnego chroniącego nas przed drugą falą koronawirusa” - tłumaczył De Jonge.

18.07.2020 Niedziela.NL

(kk)