„Historyczny" wzrost liczby kobiet na kierowniczych stanowiskach

Archiwum '20

fot. Shutterstock

W zeszłym roku odnotowano „historyczny wzrost” liczby kobiet zajmujących najwyższe stanowiska kierownicze – wynika z danych organizacji Talent to the Top.

W zeszłym roku 26,7% najwyższych stanowisk w 275 firmach zarejestrowanych w Talent to the Top zapełniały kobiety. Dla porównania, w 2018 roku było to 24,6%. Pod koniec 2019 roku 54,6% dyrekcji oraz 66,7% rad nadzorczych utrzymywało równowagę pomiędzy mężczyznami i kobietami. Średnio znajdowało się tam kolejno 31,4% oraz 36,6% kobiet. Tym samym jest to drugi rok z rzędu, kiedy udało się osiągnąć cel w postaci minimum 30% kobiet na kierowniczych stanowiskach.

„Organizacje zarejestrowane w sieci Talent to the Top znajdują się w czołówce, jeśli chodzi o różnorodność. Osiągnięcie 30-procentowego udziału kobiet na kierowniczych stanowiskach to bardzo dobry wynik i wyjątkowe osiągnięcie na tle całego kraju” - przekazała Caroline Princen z Talent to the Top. Organizacja wymieniła przy tym 5 firm, które radzą sobie wyjątkowo dobrze z promowaniem różnorodności. Są to: VodafoneZiggo, Arcadis Nederland, Rabobank, Aon oraz Vanderkruijs.

„Około 36% kierowniczych stanowisk w Arcadis wypełniają kobiety. Jednakże nie stało się to w sposób automatyczny” - w rozmowie z ANP, przekazał dyrektor firmy, Gert Kroon, który tłumaczy, że firma wprowadziła politykę promującą różnorodność płciową. Ustalane są na przykład cele, do których chce dążyć Arcadis i proponowane są konkretne rozwiązania. Np. w trakcie każdej rekrutacji muszą być również żeńskie kandydatki. Jeśli ich nie ma, wakat nie może zostać obsadzony.

Z kolei szef działu HR w VodafoneZiggo, Thomas Mulder, przekazał że obecnie 30% dyrektorów stanowią kobiety, gdy tymczasem jeszcze 2 lata temu było to 25%. Operator telefonii komórkowej również ustala konkretne cele, np. zespoły, które składają się z mniej niż 30% kobiet, muszą co roku zatrudniać przynajmniej jedną kobietę.

Z drugiej strony, z opublikowanych w zeszłym miesiącu badań organu rządowego SCP wynika, że kobiety zajmują znacznie mniej stanowisk kierowniczych, ponieważ częściej pracują na pół etatu, gdy tymczasem to osoby pracujące w pełnym wymiarze godzinowym częściej mają szansę na awans. Około 74% Holenderek nie pracuje w pełnym wymiarze godzinowym (40-godzin tygodniowo), zaś starsi menadżerowie pracują przynajmniej 50 godzin tygodniowo.

Jeśli chodzi o cały kraj, wysiłki podejmowane w ostatniej dekadzie doprowadziły do zwiększenia liczby kobiet na kierowniczych stanowiskach z 4% do około 15%, czyli wciąż poniżej założonego celu 30%.

09.07.2020 Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
-1 #1 Aga 2020-07-10 07:29
Nie ważne ile się pracuje, czego na razie męski świat nie rozumie. Kobiety są wydajniejsze, potrafia w 4 godziny zrobić to co facet w 8. Mam nadzieję, że w końcu świat to zrozumie, z resztą niektóre firmy już mają gdzieś ile - ważne jakie profity przynosi firmie praca danej osoby.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Reklama
Najnowsze komentarze
Najnowsze wiadomości
News image

W Holandii rośnie oporność na antybiotyki!

News image

Holandia: Coraz więcej problemów z podziemnymi kablami. O co chodzi?

News image

RIVM: „Do 2050 roku w Holandii będzie żyć 12 mln przewlekle chorych”

News image

Holandia: Ile więcej za wynajem w Arnhem?

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki