Belgia ostrzega przed holenderskim winem po śmierci 41-latki

Archiwum '20

fot. Shutterstock

Belgijska prokuratura ostrzega przed holenderskim winem marki Black & Bianco. W grudniu 41-letnia kobieta z Puurs zmarła po napiciu się wina tej marki. Okazało się, że w butelce znajdowały się narkotyki w bardzo wysokim stężeniu.

Dzień przed przyjęciem do szpitala 41-latka otworzyła butelkę Black & Bianco Merlot Cabernet Sauvignon z 2016 roku. Świadek twierdzi, że kobieta wzięła tylko jeden łyk, a następnie wylała resztę butelki, ponieważ wino źle smakowało. Niedługo potem kobieta źle się poczuła i straciła przytomność.

Dochodzenie wykazało, że 41-latka miała we krwi śmiertelną ilość MDMA i MDA. Śledczy zakładają, że ktoś dodał do wina narkotyki, ponieważ butelka nie była oryginalnie zakorkowana. Wina Black & Bianco mają czarny korek z logo firmy, a butelka ofiary miała korek w beżowym kolorze.

Właściciel Black & Bianco powiedział w rozmowie z Omroep Brabant, że „nie ma powodu” sądzić, że sfałszowano więcej butelek. Belgijskie władze wzywają jednak do zachowania czujności i natychmiastowego skontaktowania się z nimi, jeśli ktoś zobaczy butelkę Black & Bianco, która nie ma oryginalnego czarnego korka.


27.02.2020 Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
+1 #1 Barbara 2020-02-28 13:56
No i masz babo placek jak by malo bylo tego koronavirus to i winka czlowiek bez strachu nieposmakuje w weekend.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki