Holandia: Zatrzymano mężczyznę, który trzymał swoje dzieci pod ziemią

Archiwum '19

Policja aresztowała drugiego podejrzanego w śledztwie dotyczącym rodziny, którą znaleziono w ukrytym pokoju na farmie w Ruinerwold. Podejrzanym jest ojciec sześciorga dzieci, 67-letnim Gert Jan van D. Mężczyzna jest podejrzany o pozbawienie dzieci fizycznej wolności i niszczenie ich zdrowia.

Na farmie znaleziono również dużo gotówki niewiadomego pochodzenia, dlatego policja podejrzewa, że ojciec rodziny mógł prać brudne pieniądze. Takie same podejrzenia ciążą również na dzierżawcy farmy Josefie B., który został zatrzymany na początku tego tygodnia. 58-letni mężczyzna zostanie w areszcie przez 14 dni.

Van D. i sześcioro jego dorosłych dzieci znaleziono w poniedziałek w ukrytym pokoju na farmie. Policja uważa, że ​​mieszkali tam od około dziewięciu lat. Rodzina została znaleziona po tym, jak najstarszy syn, 25-letni mężczyzna o imieniu Jan, wyszedł i nawiązał kontakt z lokalnymi mieszkańcami.

Dzieci twierdzą, że mają od 18 do 25 lat, ale ponieważ nie są zarejestrowane, nie wiadomo, w jakim dokładnie są wieku. Nie wiadomo również, gdzie się urodziły. Jak dotąd kontakt policji z dziećmi był bardzo ograniczony. Pracują z nimi głównie psychologowie.

Jak udało się ustalić, Gert Jan van D. i Josef B. są związani z Kościołem Zjednoczeniowym. Przedstawiciele ruchu religijnego twierdzą jednak, że rodzina nie jest z nimi powiązana. Wim Koetsier z Kościoła Zjednoczeniowego twierdzi, że Josef B. i Gert Jan van D. mogli założyć własny kult.

18.10.2019 Niedziela.NL

(mś)