Holenderscy turyści utknęli w Ekwadorze. Powodem gwałtowne protesty ludności

Archiwum '19

fot. Shutterstock

Przynajmniej 35 holenderskich turystów przebywających w Ekwadorze utknęło w odwiedzanym kraju. Powodem są gwałtowne protesty mieszkańców, którzy zablokowali liczne krajowe drogi. Sytuacja jest bardzo napięta. Aresztowano już setki osób, poza tym na skutek zamieszek wielu obywateli zostało rannych.

Obywatele Ekwadoru protestują przeciwko cięciom budżetowym. Holenderskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że pozostaje w kontakcie z dwoma biurami podróży, które reprezentują ok. 35 holenderskich turystów. „Również grupa indywidualnych podróżników skontaktowała się z ministerstwem. Osoby te obawiają się o swoje bezpieczeństwo” - w rozmowie ze stacją NOS, przekazała rzecznik prasowy MSZ.

Organizacja Sawadee przekazała, że podróżujących z nią 16 osób było przetrzymywanych przez pięć dni w wiosce Guamote, niedaleko miasta Riobamba. Osoby te planowały podróż na wyspy Galapagos, ale odmówiono im prawa wyjazdu ze wsi. „Dopóki nie próbujesz ominąć blokad na ulicach, wszystko jest w porządku. Jeśli jednak spróbujesz, możesz mieć poważne kłopoty” - twierdzi rzecznik prasowy Sawadee.

Tymczasem holenderskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaktualizowało na stronie internetowej informacje na temat bezpieczeństwa w przypadku podróży do Ekwadoru. Obecnie odradza się wyjazdy do tego kraju.

Światowe media donoszą, że Ekwador stoi na skraju wojny domowej. Od czwartku obowiązuje tam stan wyjątkowy.


09.10.2019 Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki