[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
- Jesteśmy wściekli – dziennik „AD” cytuje policjantów z Apeldoorn, którzy w nocy z niedzieli na poniedziałek natrafili tam na kartonowe pudło z… podpalonym królikiem.
Około godziny 1:00 w nocy funkcjonariusze zauważyli przy ulicy Woudhuizenmark na obrzeżach Apeldoorn płonący przedmiot, przypominający plecak. Kiedy zbliżyli się do niego, przedmiot zaczął się poruszać… – czytamy w tekście zamieszczonym przez Politie Apeldoorn na Facebooku.
Zdziwienie policjantów było jeszcze większe, kiedy z kartonowego pudełka owiniętego kurtką wyskoczył królik. Policjanci ugasili ogień, ale obrażenia zwierzęcia były na tyle poważne, że nie udało się go uratować. Królik został uśpiony, poinformowała policja.
Funkcjonariusze podejrzewali, że sprawcą tego aktu okrucieństwa mógł być właściciel zwierzęcia, który chciał się go w ten sposób pozbyć. „Czy to wszystko było konieczne? Czy nie można było go komuś oddać? Albo nie masz serca i nic ci to nie robi? W każdym razie jesteśmy bardzo wściekli”, napisali policjanci.
Kilka godzin po zamieszczeniu tego wpisu, zgłosiła się rzekoma właścicielka, która przedstawiła swoją wersję wydarzeń – opisuje portal omroepgelderland.nl. Według relacji kobiety, królik był u niej w ogrodzie, ale najwidoczniej ktoś go zabrał i potraktował w tak okrutny sposób. „Moja córeczka jest kompletnie załamana tym, że ktoś mógł coś takiego z premedytacją zrobić”, dodała właścicielka, cytowana przez omroepgelderland.nl.
20.08.2019 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze