Holandia: Pracownik FloraHolland ukradł 4,3 mln euro. „Poszło na hazard”

Archiwum '19

Prokuratura chce, by Mohamed G.M. został skazany na karę trzech lat pozbawienia wolności – poinformował dziennik „NRC Handelsblad”.

Mieszkający w Hadze 28-latek pracował w dziale finansowym FloraHolland, sieci giełd kwiatowych z oddziałami m.in. w Aalsmeer, Naaldwijk i Rijnsburg. W sierpniu ubiegłego roku mężczyzna zaczął przelewać firmowe pieniądze na własne konto.

Początkowo były to przelewy rzędu kilku tysięcy euro, później kwoty robiły się coraz większe. Proceder trwał dziewięć miesięcy, a pod koniec zdarzało się, że oskarżony kradł za jednym razem nawet ponad sto tysięcy euro. Według prokuratury 28-latek stosował „sprytne sztuczki”, utrudniające wykrycie przestępczego  procederu.

Przed sądem w Hadze oskarżony przyznał się do winy. Tłumaczył się uzależnieniem od hazardu. Pieniądze wydawał na zakłady bukmacherskie, opisują niderlandzkie media. Mohamed G.M. obstawiał wyniki meczów piłkarskich i chyba nie był w tym zbyt dobry, gdyż ukradzionych 4,3 mln euro stracił właśnie na hazardzie.

Według prokuratury oskarżony przywłaszczył sobie „zawrotną kwotę” i powinien na trzy lata znaleźć się za kratkami, opisuje „NRC Handelsblad”.

08.08.2019 Niedziela.NL
(łk)