[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Rodzina ormiańskich uchodźców, która ukrywała się w kościele Bethel, może ostatecznie pozostać w Holandii. Przez ponad trzy miesiące w haskiej świątyni odbywały się całodobowe msze, które miały uniemożliwić interwencję policji i deportację Ormian.
Ormiańska rodzina jednak może pozostać w Holandii
Pięcioosobowa rodzina Tamrazyan otrzymała od holenderskiego rządu pozwolenie na pobyt w Holandii – w miniony wtorek, ogłosił kościół Bethel w Hadze, w którym odprawiano całodobowe nabożeństwa, aby chronić przed deportacją rodzinę mieszkającą od 9 lat w Holandii. „Dziękuję za wasze wsparcie, modlitwy i świeczki zapalone w naszej intencji” - na Twitterze napisała córka, Hayarpi.
Upór holenderskiego rządu
W grudniu ubiegłego roku młodszy minister sprawiedliwości, Mark Harbers, przekazał, że nie wyda zgody na dalszy pobyt rodziny w kraju. Powody polityka nie były do końca jasne. Rodzina Tamrazyan – matka, ojciec oraz troje dzieci – żyli w centrum dla uchodźców w Katwijk przez 9 lat, zaś zgodnie z holenderskim prawem, osoby przebywające na terenie kraju od co najmniej 5 lat zyskują prawo do pobytu w Holandii. Pomimo złożenia apelacji od tej decyzji, przekazano, że jeśli rodzina nie zastosuje się do nakazu, zostanie przymusowo deportowana do Armenii. Hayarpi, która obecnie studiuje ekonometrię na Uniwersytecie w Tilburgu, we wrześniu pisała na Twitterze, że podczas trzech oddzielnych rozpraw sądowych jej rodzina otrzymała pozwolenie na pobyt w kraju. Pomimo tego, rząd holenderski każdorazowo składał apelację od wyroku, która była rozpatrywana pozytywnie.
Sprawa ta jest tym bardziej kompromitująca dla rządu, że Hayarpi aktywnie działa w Unii Chrześcijańskiej, czyli partii, która przed wejściem do rządowej koalicji opowiadała się za zmianami w zasadach amnestii wobec dzieci uchodźców.
Msza trwająca... 96 dni!
Po wielokrotnym odrzuceniu wniosku przez holenderki rząd, rodzina znalazła schronienie w protestanckim kościele Bethel w Hadze. Księża zapewnili całej piątce dach nad głową oraz wymyślili sposób, aby uniemożliwić policji interwencję. Otóż zgodnie z holenderskim prawem, w czasie mszy służby nie mogą przeprowadzić interwencji w świątyni. W związku z tym, przez ponad trzy miesiące na terenie kościoła odbywały się całodobowe nabożeństwa. Tamtejsi duchowni od końca października na zmianę odprawiali mszę, w celi opóźnienia deportacji Ormian. Ponadto około 650 wolontariuszy było zaangażowanych w pomoc w prowadzeniu mszy. Losy rodziny z Armenii śledziły media na całym świecie. O sprawie pisały najważniejsze dzienniki, w tym CNN, New York Times oraz Time.
28.03.2019 KK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze