W Holandii stale słabnie pozycja kościoła katolickiego

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Kościoły katolickie znikają z terytorium Holandii w zastraszającym tempie. Przewiduje się, że za 10 lat cała archidiecezja w Utrechcie będzie składać się z 10-15 świątyni odprawiających liturgię. Obecnie jest ich 280 – w rozmowie z De Gelderlander, przekazał arcybiskup, Wim Eijk.

Według Eijka, ok. 10% parafii w jego diecezji jest na granicy bankructwa. 10% wciąż cieszy się bogactwem, zaś 80% znajduje się gdzieś pośrodku. Problemem jest starzejąca się populacja wiernych oraz znaczy spadek liczby osób uczęszczających do kościoła. Każdego roku do kościoła chodzi średnio o 5-6% mniej wiernych. Coraz mniej osób wspiera też kościół finansowo.

Oficjalnie w Holandii mieszka 3,5 mln katolików, jednakże – jak przekazał arcybiskup – znakomita większość z nich nie chodzi do kościoła. Co weekend, świątynie odwiedzane są przez 173 500 wiernych. „Kościoły nie są zamykane przeze mnie albo przez wiernych, ale przez osoby, które odsuwają się od kościoła oraz nie wpłacają już dłużej datków”.

Jednym z palących problemów są duże koszty utrzymania monumentalnych budowli – często zbyt wysokie, aby świątynia mogła pozostać otwarta.

Przed czterema laty Eijk przewidywał, że do 2028 roku otwartych będzie od 20 do 30 parafii podlegających pod diecezję w Utrechcie. Teraz duchowny sądzi, że były to zbyt optymistyczne prognozy.



16.09.2018 KK Niedziela.NL


Komentarze 

 
0 #2 Martyna 2018-09-17 20:18
I jak w takim kraju wychowac dziecko na katolika?
Cytuj
 
 
-1 #1 Halina 2018-09-16 11:49
W niedługim czasie zaczną chodzić do meczetów bo do euro już się modlą. Konsumpcyjne społeczeństwo Polacy się niczym nie różnią.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki