[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Po tym, jak kierownik sklepu Douglas w Leeuwarden odesłał pracownicę w chuście do pracy w magazynie popularna sieć drogerii znalazła się pod ostrzałem krytyki.
Według kierownika filii w Leeuwarden regulamin sieci zabrania pracownikom manifestowania tożsamości religijnej poprzez strój. W związku z tym nie dopuścił on pracownicy w chuście do obsługi klientów i odesłał ją do pracy w magazynie, opisywał dziennik „AD”.
Kiedy o sprawie dowiedziały się media, wiele osób zaczęło krytykować tę decyzję, konkurencyjne sieci drogerii poinformowały, że u nich nie ma takiego zakazu, a w mediach społecznościowych pojawiły się wezwania do bojkotu sklepów Douglas.
Zamieszanie najwyraźniej zaniepokoiło władze niemieckiej firmy, gdyż te zdecydowały się na przeprosiny. „Nigdy nie było naszym celem, by przepisy dotyczące stroju kogokolwiek krzywdziły. Nasze sklepy są oczywiście dla każdego!”, napisano w oświadczeniu. Jednocześnie sieć zapowiedziała zmianę wewnętrznych przepisów.
W 2,4 tys. sklepach Douglas w 19 krajach pracuje w sumie ok. 20 tys. ludzi. Jak dotąd w każdym kraju sieć miała osobne zasady dotyczące stroju personelu i najprawdopodobniej jedynie w Holandii istniał zakaz noszenia chust, opisuje dziennik „AD”. Teraz firma zamierza stworzyć jeden regulamin, obowiązujący filie we wszystkich państwach, opisują media.
20.05.2018 ŁK Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze