Holandia: 30 lat więzienia za „morderstwo przez pomyłkę”?

Archiwum '18

fot. Shutterstock

Holenderska prokuratura domaga się kar 25-30 lat więzienia dla pięciu głównych oskarżonych w sprawie „pomyłkowego morderstwa” amsterdamskiego didżeja Djordy Latumahiny.

Przypomnijmy, do morderstwa doszło w październiku 2016 roku w Amsterdamie. Mężczyzna został zastrzelony na parkingu przy placu Koningin Wilhelminaplein. Strzelano z broni automatycznej.

W samochodzie znajdowała się również jego partnerka oraz dwuletnia córeczka. Kobieta została ranna, ale na szczęście przeżyła. Córeczka nie została ranna, ale była świadkiem śmierci ojca. 

Obecnie jest już pewne, że didżej Djorda, jak go nazywano, zginął przez pomyłkę. Potwierdziła to policja i prokuratura, informował portal nu.nl.
Latumahina poruszał się samochodem tej samej marki i mieszkał w tym samym budynku co kryminalista, którego mordercy chcieli „zlikwidować”. Również jego partnerka była dosyć podobna do partnerki przestępcy mieszkającego w tym budynku, opisywał dziennik „De Telegraaf”. Chodziło więc o gangsterskie porachunki, ale sprawcy zastrzelili nie tego mężczyznę, którego chcieli się pozbyć. 

W marcu ubiegłego roku w związku z tą sprawą zatrzymano pięciu głównych podejrzanych. W sumie oskarżonych w tej sprawie jest siedmiu. Dla trzech z nich prokuratura domaga się kar 30 lat pozbawienia wolności, dla dwóch 25 lat więzienia, a dla dwóch oskarżonych, którzy odegrali w tej sprawie mniejszą rolę (m.in. dostarczyli głównym sprawcom skradzione samochody), kar kilkumiesięcznego pozbawienia wolności.

- Najbliższym ofiary wyrządzono nieodwracalną krzywdę, oni już mają dożywocie. Żadna kara nie będzie więc w ich odczuciu wystarczająco wysoka. Osoby, które strzelały, świadomie zaakceptowały wysokie ryzyko tego, że oprócz kierowcy mogli zabić również pasażerów – powiedziała pani prokurator, cytowana przez lokalny portal at5.nl.

- Djordy już nigdy nie wyśle wiadomości do mamy, już nigdy nie wyruszy w podróż z tatą, już nigdy nie zobaczy jak dorasta jego córka i już nigdy nie spędzi wspólnie życia ze swoją partnerką – dodała.

Adwokaci pięciu z siedmiu oskarżonych domagają się uniewinnienia ich klientów, poinformował w środę amsterdamski dziennik Het Parool. Według adwokatów dowody zgromadzone przez policję i prokuraturę są niewystarczająco mocne, by na ich podstawie uznać oskarżonych za winnych.



14.03.2018 ŁK Niedziela.NL



Komentarze 

 
-2 #1 Barbara 2018-03-15 10:12
Co za czasy nastaly... przez pomylke zabija ciebie. To straszne!!!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki