Holandia: 800 tys. euro miesięcznie. Tyle zarabia szef Heinekena

Archiwum '18

fot. Anton Ivanov / Shutterstock.com

Informacja o tym, że szef banku ING dostanie w tym roku ponad 50% podwyżki i będzie zarabiać 3 mln euro rocznie, wywołała w Holandii po raz kolejny dyskusję na temat zarobków szefów wielkich firm.

Portal nos.nl przyjrzał się temu, ile zarabiają dyrektorzy największych niderlandzkich przedsiębiorstwu. Na tym tle płaca na poziomie 3 mln euro brutto rocznie wygląda już mniej spektakularnie.

Szef koncernu Unilever, czyli olbrzymiego holendersko-brytyjskiego producenta żywności, środków czystości i kosmetyków, zarabia aż 12,5 mln euro rocznie (brutto). Również Heineken nie żałuje grosza dla szefa – ma on zarobki na poziomie 10 mln euro brutto (czyli ponad 800 tys. euro miesięcznie).

Dyrektor spółki Philips liczyć może na ponad 5,1 mln euro rocznie, a szef koncernu Ahold Delhaize (do którego należy m.in. popularna sieć supermarketów Albert Heijn) zarabia niespełna 4,6 mln euro rocznie.

W porównaniu z tymi kwotami nowe zarobki szefa ING Ralpha Hamersa (3 mln euro rocznie) nie są aż tak wielkie. Jeśli jednak porówna się je z płacami szefów innych wielkich holenderskich banków, wygląda to już inaczej. Szef Rabobank zarabia 1,2 mln euro rocznie, a szef ABN Amro 970 tys. euro.

Z drugiej strony szefowie zagranicznych banków o porównywalnej do ING wartości giełdowej czasem zarabiają znacznie więcej, bo nawet około 8 mln-15 mln euro, informuje nos.nl.



10.03.2018 ŁK Niedziela.NL



Komentarze 

 
0 #3 q 2018-03-10 21:11
Ktos - ale euro chociaz?
Cytuj
 
 
-1 #2 Marek 2018-03-10 16:39
No i właśnie takiej pracy szukam !
Cytuj
 
 
+8 #1 Ktos 2018-03-10 16:29
A ja zarabiam 1600 z czego 900 to sam wynajem mieszkania. Ciezka i uczciwa praca nie poplaca.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki