Holandia: Dzik zaatakował kobietę na parkingu

Archiwum '17

fot. Shutterstock

Na parkingu samochodowym w miejscowości Beringen doszło do nietypowego ataku. Wracająca z joggingu kobieta, Veerle Vanhove miała właśnie wsiąść do samochodu i wrócić do domu, kiedy niespodziewanie zaatakował ją dzik.

Kobiecie nie udało się uciec. W wyniku ataku na szczęście doznała tylko niewielkich obrażeń. Gdyby nie pies, który próbował obronić swoją właścicielkę, sytuacja mogłaby się skończyć znacznie gorzej.

- Dziki dzik skoczył na mnie i mojego psa. Wrzasnęłam, a wtedy on na chwilę się cofnął, by potem znów zaatakować. Pies położył się na mnie, by mnie chronić
- relacjonowała poszkodowana.

Zdaniem burmistrza miasta dzik, który zaatakował kobietę żył w niewoli, ponieważ dzikie zwierzę unikałoby kontaktu z człowiekiem.


06.07.2017 MŚ Niedziela.NL


Komentarze 

 
0 #1 Tadzik 2017-07-06 08:31
Dzik na tyle znal ludzki gatunek ze wiedzial zeby ich nie lubic
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki