[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Według badań przeprowadzonych przez Holenderski Urząd Statystyczny, tysiąc najlepiej zarabiających osób, pracujących w największych holenderskich firmach, zarabia średnio sześć razy więcej niż przeciętny pracownik.
W 2014 roku średnia płaca najlepiej zarabiających osób wynosiła 234 tysięcy euro rocznie. Przeciętne wynagrodzenie wszystkich pracowników w Holandii, to 33 tysiące euro, podczas gdy pełnoetatowi pracownicy zarabiali średnio 48 tysięcy euro.
Największa różnica w wysokości płac odnotowana została w sektorze usług finansowych, gdzie najlepiej zarabiająca osoba zarabia 11,7 razy więcej niż zwykły pracownik.
Według statystyk, w niektórych przypadkach duże różnice płacowe nie były uwarunkowane wyjątkowo wysokimi pensjami najwyższych rangą pracowników. Luka w wysokości wynagrodzeń często zależała od bardzo niskich zarobków pozostałych zatrudnionych, których znaczącą część stanowiły osoby młode.
Sektory zatrudnienia, gdzie różnica w wynagrodzeniach jest najmniejsza, to edukacja, opieka zdrowotna i administracja publiczna.
21.01.2016 MŚ Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
... a któż to wiejskim cwaniakom ze słomą w butach -cuchnącym gnojem chce płacić aż 15 Euro /h ? Bo na pewno nie chciwi Holendrzy. Bo chłopaki w SPI-technicy elektromechanicy, mówiący pięknie po angielsku,czytający rysunek i znający się na rzeczy,miesięcznie zarabiają 1800 Euro.Nie wiele więcej zarabiają technicy w IMTECH na kontrakcie.Mój kolega ma firmę.Mówi i pisze po holendersku i głupi nie jest.Obecnie ciężko mu znależdżć zlecenie za więcej jak 17.Sam jestem elektromechanikiem.Czsem zarobię nawet 150 Euro za piętnaście minut.Ale tylko wówczas, jak wyroluję jakiegoś bogatego Holendra.Rolować ich uwielbiam,ale jest trudno,bo są najbardziej czujni w Europie.Normalnie zarabiam +-1800
I przez te 8 lat kmiocie dupiesz na czarno po starych mieszkaniach zatrudniając kolejnych na czarno. Cieciuprzynajmniej byś się nie kompromitował. Przy okazji wsioku jak będziesz tu faktycznie 8 lat to wtedy będziesz wiedział że podwykonawcy mają btw przeniesiony i nie ma czegoś takiego jak netto. Coś musiałeś kmiocie napisać żeby się dowartościować bo pierdzący koledzy z tego samego pokoju już cię fristrują a jutro znów worki z gruzem cię czekają do noszenia.
Jakbyś był fachowcem to nie siedziałbyś bez pracy. Tylko ci co partaczą malowanie nie mają pracy i ogłaszają się na portalach. W poniedziałek kolega wziął do pracy dwóch Polaków ale tylko z polecenia. Z ogłoszeń się nie bierze bo w 90 % to partacze. Dostali 14 euro na godzinę , jak się sprawdzą dostaną tak jak wszyscy po 15 euro.
Co zazdrościsz Cieciu , że rypiesz za 12-13 euro w fabryce a u mnie zwykły pomocnik co szlifuje ma 15 euro na godzinę na rękę a ja mam u Holendrów 25 euro na godzinę. Widzę , że wszyscy zazdrościcie he he . Trzeba był uczyć się malować brałbyś na start 15 euro.
i z tych 15 musicie sobie pozniej podatek oplacic i wyjdzie 8 na reke ha ha ha ha