Holandia: Dwa lata więzienia za wyzysk polskich pracowników

Archiwum '16

fot. Shutterstock

Geert V., były dyrektor firmy Prime Champ, zajmującej się uprawą pieczarek, został skazany na karę dwóch lat pozbawienia wolności w związku z wyzyskiem pracowników z Polski.

Oprócz tego sąd w Roermond nałożył na limburskie przedsiębiorstwo grzywnę w wysokości 75.000 euro, a Ton S., zajmujący się finansami firmy, został skazany na pół roku więzienia. Troje polskich pracowników, podejrzewanych o pomoc w wyzysku rodaków, zostało uniewinnionych, informuje portal nos.nl. Dyrektor Geert V. został też skazany za nielegalne posiadanie broni, dodaje portal 1limburg.nl.   

Prokurator domagał się dla byłego dyrektora kary 4,5 lat więzienia (informowaliśmy o tym TUTAJ). Zarzucano mu nie tylko wyzysk pracowników, ale także fałszowanie administracji. Firma wynajęła informatyka, który stworzył nielegalny, oszukańczy i bardzo niekorzystny dla zatrudnionych program naliczania godzin pracy. Program automatycznie wydłużał przerwy i naliczał mniej godzin pracy niż w rzeczywistości (średnio o 10-15% mniej, informuje portal limburger.nl). Osoba odpowiedzialna w strukturach firmy za ten proceder została skazana na 100 godzin prac społecznych.

Według prokuratora praktyki stosowane w tej firmie z okolic Horst i Venlo uznać można za formę współczesnego niewolnictwa. Dyrekcja nakłaniała Polaków do przyjazdu do Holandii i pracy w Prime Champ oferując dobrą pracę i atrakcyjne zarobki, ale po przyjeździe okazywało się, że warunki są zupełnie inne.

Zatrudnione przez firmę Polki musiał pracować wiele godzin dziennie przez wiele tygodni, a normy dotyczące ilości zebranych pieczarek były ekstremalnie wysokie. Według świadków zdarzało się, że pracownice mdlały z przemęczenia, opisuje nos.nl. Fałszowano administrację i płacono za mniej godzin niż faktycznie przepracowano. Mimo wyczerpującej pracy przez wiele godzin dziennie i małej liczby dni wolnych wielu zatrudnionych nie zarabiało nawet płacy minimalnej. Osobom chcącym porzucić pracę, grożono karami finansowymi. Na początku dnia nie było wiadomo, jak długo trzeba będzie pracować, a pracownicy nie mogli odmawiać nadgodzin, opisuje portal nu.nl.

Polskie pracownice były upokarzane, wyzywane i bez przerwy kontrolowane, opisuje portal limburger.nl. Nie miały też możliwości wyboru miejsca zamieszkania, gdyż to firma „gwarantowała” zakwaterowanie, za co oczywiście potrącano znaczące kwoty z i tak niskiej wypłaty.  

Przed sądem udało się udowodnić wyzysk jedynie sześciu osób. Dotyczy to okresu 2009-2012 r. W sumie w Prime Champ pracowało 750 ludzi. „600 polskich pracowników przez lata mieszkało i pracowało w strasznych warunkach”, napisał lokalny portal 1limburg.nl.   Przedsiębiorstwo było niegdyś jednym z największych producentów pieczarek w Europie. W niektórych latach obroty firmy wynosiły 65 mln euro rocznie. W kwietniu 2013 roku firma zbankrutowała (informowaliśmy o tym TUTAJ).  



11.11.2016 ŁK Niedziela.NL



Komentarze 

 
-1 #14 Prawda 2016-11-14 15:49
Zakończyć kapitalizm! Bo tym się właśnie kończy. Oszukańczy, sztuczny system, stworzony do wykorzystywania mas.
Cytuj
 
 
0 #13 Pawel 2016-11-14 09:20
Piszcie do SNCU
www.sncu.nl
wiecej skarg wieksza sila
Cytuj
 
 
0 #12 Piotr 2016-11-14 01:44
W Polsce kiedyś ludzie powiedzieli DOŚĆ i zglebowali komune. Jest NET zorganizować im strajk , albo podziękować za "pracę" i przyjdą w łaskę. Ale niestety ONI są u siebie i im łatwiej nas gnębić ,ale zawsze można spróbować podnieść głowę. Trzymam kciuki. GULDEN to Szkot wygnany z kraju za skąpstwo.
Cytuj
 
 
+2 #11 Consuela 2016-11-13 22:50
A ja odradzam firmę LAGDIW która współpracuje z holenderką firmą Van De Molen. Koordynatorem jest niejaki Michał Hudzik który potrafi się nie pokazywać 2 tygodnie i nie odbierać telefonów nawet gdy służbowe auto nawala i nie ma jak dojechać do pracy. Oferują super pracę przy sprzątaniu hoteli 36h tygodniowo ze stawką 9 euro netto, a potem dają 10-16 godzin pracy. 2-3 h dziennie spędza się na dojazdach po 80 km w 1 stronę chociaż do pracy według ich obietnic ma być ledwo 20. Oczywiście za zmarnowany czas nie płacą...
Cytuj
 
 
+2 #10 Polka 2016-11-12 19:42
Każde biuro to jedna klika,koordynatorzy żeby dojść na to stanowisko przez nie jedno łóżko muszą się przewinąć,sami zaczynali jako *** i tak teraz ludzi traktują nie ważne czy znasz język czy nie.Każdy z was sam sobie taki los zgotowal wszędzie wam źle w Polsce źle tu też może warto zastanowić się i szukać szczęścia w RPA
Cytuj
 
 
+2 #9 KASIA 2016-11-12 18:45
NIEDOSYC ZE OSZUKIWALI NA WYPŁATACH POBIERALI PIENIODZE NA UBEZPIECZENIE A NIE ODPROWADZALI SKŁADEK PRIME CHAMP A POLKI STRASOWE TO SIE WYZYWALI WIELKIE PANIE NA LUDZIACH MIELI ZA NIC SWOICH ich tez ukarac
Cytuj
 
 
+2 #8 Stach 2016-11-12 14:52
uwaga na firmę T&S tzn. Tensflexwerk organizują wszystko szybo z gwarancją godzin w tym procederze bierze udział jeszcze agencja OTTO WORK FORCE LUDZIE mieszkają w Belgii pracują w Holandii dojaz ponad 2 godziny w jedną stronę ponadto polscy kierowcy w polskich autobusach 20 gwarantowanych godzin jest w autobusie
Cytuj
 
 
+15 #7 joko 2016-11-12 10:30
Wszyscy wspoluczestniczacy w tym strasznym matactwie powinni trafic do paki, do celi z takimi zeby z tyłka zrobili im kanal la manche a z twarzy jedna wielka pieczarę. Wszystkiego najgorszego dla takich, a szczególnie dla rodaków, poganiaczy, ktorzy wykorzystuja swoich, przyjdzie i na was pora. jak widac
Cytuj
 
 
+6 #6 Alis 2016-11-12 10:29
Firmy holenderskie działają też na terenie Niemiec i niestety podobne praktyki są stosowane. Masa godzin ,niskie płace, chińskie odzywki, umniejszanie poczucia wartości poprzez różne inwektywy wyrażane personalnie pod adresem konkretnych osob..,
Cytuj
 
 
+14 #5 Jurek 2016-11-12 10:05
Podawajcie jak najwiecej nazw firm złodziejskich i nazwiska pseudo koordynatorów złodziei godzinowych .To nic nie kosztuje a może pomoc wielu!!! Dzięki !!!
Cytuj
 
 
+3 #4 Emigrant 2016-11-12 08:12
[quote name="Andrzej_Religa"]dobrze s[cenzura]synom zbic mu morde na fioletowo polowa tych z[cenzura]ch Holendrow to cpuny i pedaly uwazajcie na firme z Huk van Holand firma Van Bergen pedal i syn cwel [cenzura]ony Franss w skarpetkach obic ***ie morde Andzej R.[/quote
Uwazajcie na Wielki VDL z Noord Brabant to tez banda wykorzystywaczy i sk....ów najczesciej zatrudniaja tam ludzi przez ***skiego postednika pracy W&F
Cytuj
 
 
+15 #3 Poruszona 2016-11-12 00:26
Bardzo dobrze ...tylko takich firm jest wiele holendrzy sa bezlitosni traktuja obcokrajowcow jak smieci i nie chce im sie pracowac powinno sie wziasc i zrobic z takim ludzmi porzadek by dostali nauczke ...agencje posrednictwa pracy typu Vorneputten ,flex service human , holland contracting okradaja wykorzystuja i wyzyskuja polskich pracownikow
Cytuj
 
 
+2 #2 eneks keneks 2016-11-12 00:25
Andrzej Religa dobrze mówi. polać mu.... AUB! cebulowa żeby Cię psy zagryzly!!!
Cytuj
 
 
+5 #1 Andrzej_Religa 2016-11-11 23:05
dobrze s***synom zbic mu morde na fioletowo polowa tych z***nych Holendrow to cpuny i pedaly uwazajcie na firme z Huk van Holand firma Van Bergen pedal i syn cwel ***ony Franss w skarpetkach obic ***ie morde Andzej R.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Reklama
Najnowsze komentarze
Najnowsze wiadomości
News image

Holandia: Brabancja Północna przeznaczy 3 mln euro na realizację innowacji studentów

News image

Holandia: Uciążliwi sąsiedzi - czy można z tym coś zrobić?

News image

Holandia: Jeździmy na rowerze coraz chętniej!

News image

Holandia - informacje ogólne o kraju

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki