Mniej ludzi zalega z płaceniem składek na ubezpieczenie zdrowotne

Archiwum '16

W ciągu półtora roku liczba osób zalegających z opłaceniem składek na ubezpieczenie zdrowotne (zorgverzekering) zmniejszyła się w Holandii o 10%, poinformowała minister zdrowia Edith Schippers.

Pod koniec 2014 r. takich osób było jeszcze 325.000, a na początku sierpnia 2016 r. – 290.000, napisała minister Schippers w liście do holenderskich parlamentarzystów. Są to osoby, które oficjalnie są ubezpieczone, ale przez co najmniej sześć miesięcy nie uiszczały należnej składki.

Do opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne zobowiązani są wszyscy dorośli mieszkańcy Holandii. Osoby, które są ubezpieczone, ale zalegają przez pół roku z opłatami, są zgłaszane przez firmy ubezpieczeniowe do instytucji Zorginstituut Nederland (Holenderski Instytut Zdrowia), która następnie może potrącić należne składki z płacy lub zasiłku osoby zalegającej z opłatami.

Według minister Schippers do spadku liczby osób zalegających z opłacaniem składek przyczyniły się zmiany w prawie, dzięki którym osoby mające problemy z uiszczaniem składek mogą się łatwiej porozumieć z ubezpieczycielami co do spłaty tych długów. W szczególności firmy ubezpieczeniowe CZ oraz Zilveren Kruis korzystają z nowych możliwości prawnych. Minister Schippers zachęca również pozostałych ubezpieczycieli, by korzystali z tych rozwiązań, informuje portal nu.nl.

14.10.2016 ŁK Niedziela.NL

Komentarze 

 

+5 #4 pejt 2016-10-14 16:43

Cytuję Gustavo:

Ja za 14 EUR / H u polskiego pracodawcy maluję, szlifuję i szpachluję. Praca na czarno ale nie narzekam . Kasa jest i stać mnie na wszystko. Nawet wolne można wziąć kiedy się chce tak jak dzisiaj . I szef w pracy piwo stawia i czasami flaszkę wódki się zrobi... i jest ok. Płacone co piątek lub co sobotę jak pracujemy.

super, tez mam 14 netto do tego wakacyjne platny urlop kieeedys emerytura i inne skladki... tyrajcie dalej ;]

Cytuj

 

 

-8 #3 Pepcо 2016-10-14 13:27

Jеbаnе polskie robole, ріеrdоIоny margines

Cytuj

 

 

-9 #2 Gustavo 2016-10-14 12:40

Ja za 14 EUR / H u polskiego pracodawcy maluję, szlifuję i szpachluję. Praca na czarno ale nie narzekam . Kasa jest i stać mnie na wszystko. Nawet wolne można wziąć kiedy się chce tak jak dzisiaj . I szef w pracy piwo stawia i czasami flaszkę wódki się zrobi... i jest ok. Płacone co piątek lub co sobotę jak pracujemy.

Cytuj

 

 

-3 #1 Gino 2016-10-14 11:21

polskie robole budowlane zwane potocznie busiarzami płacą ubezpieczenie za swoich pracowników których zatrudniają do pracy. Robole w busach zatrudniają legalne pracowników z Polski, płacą za nich składki zdrowotne , ubezpieczenie, dają płatny urlop, płacą wakacyjne , zwracają robole swoim pracownikom za koszty dojazdu do pracy. Przestrzegają limotu godzin pracy w tygodniu, przeprowadzają kury bhp swoim pracownikom. I najważniejsze ROBOLE NIE PIJĄ WÓDKA W PRACY ZE SWOIMI PRACOWNIKAMI. Wszystko jest zgodne z prawem . Nikt z polskich roboli busiarzy nie jest murzynem i ***em i nie zatrudnia ludzi na czarno.

Cytuj

 

Odśwież komentarze

Dodaj komentarz

Imię (obowiązkowe)

Odśwież

Wyślij

Skasuj

JComments