Rutte do Moskwy: Przestańcie rozpowszechniać bzdury o katastrofie MH17

Archiwum '16

Zeszłotygodniowy raport międzynarodowego zespołu badaczy, stwierdzający, że samolot lotu MH17 został trafiony przez pocisk BUK wystrzelony z obszaru kontrolowanego przez prorosyjskich separatystów, wywołał napięcie między Holandią i Rosją.

Moskwa stanowczo zaprzeczyła, jakoby miała ponosić winę za katastrofę MH17 i określiła międzynarodowy raport jako nieprofesjonalny, tendencyjny i motywowany politycznie. Na podstawie zdjęć radarowych urzędnicy Kremla stwierdzili także, że samolot został zestrzelony przez ukraiński pocisk.

Premier Holandii Mark Rutte wezwał Rosję do zaprzestania rozpowszechniania bzdur na temat postępowania karnego w sprawie zestrzelenia lotu MH17. W ostatni piątek Minister Spraw Zagranicznych Bert Koenders zwrócił się natomiast do ambasadora Rosji i wyraził sprzeciw wobec niedopuszczalnych komentarzy ze strony Moskwy.

Wszystkie 298 osób lecących na pokładzie Boeinga 777 zginęło w katastrofie 17 lipca 2014 roku. Samolot linii Malaysian Airlines lecący w kierunku Kuala Lumpur, zboczył z trasy, aby uniknąć burzy i w ten sposób znalazł się nad objętym wojną terenem Ukrainy.

04.10.2016 MŚ Niedziela.NL

Komentarze 

 

-1 #3 Aga 2016-10-05 04:16

Rosja rosja liber alles..

Cytuj

 

 

+1 #2 MichaLew 2016-10-04 20:01

W Smoleńsku użyli tych niewidzialnych armat, i głuchoniemych niewidomych żołnieży, to nikt im teraz nie udowodni; prawie jakby świadków nie było ...

Cytuj

 

 

+1 #1 OliAle 2016-10-04 17:36

No pewnie Rosja tak samo się przyzna jak do zestrzelenia tupolewa w Smoleńsku

Cytuj

 

Odśwież komentarze

Dodaj komentarz

Imię (obowiązkowe)

Odśwież

Wyślij

Skasuj

JComments