Holandia: Burmistrz, który nielegalnie ukrywał Syryjczyków, nie zostanie ukarany

Archiwum '16

fot. Shutterstock

Jos Heijmans pełniący urząd burmistrza Weert, nie zostanie ukarany za ukrywanie Syryjki i czwórki jej dzieci.  Heijmans chciał w ten sposób zapobiec odesłaniu rodziny z powrotem do Niemiec.

Zdaniem Ministra Spraw Wewnętrznych Ronalda Plasterka, choć burmistrz miasta nie ma władzy, by zatrzymać azylantów w kraju, to co zrobił nie naruszało prawa. W związku z tym Heijmans nie zostanie ukarany. O sprawie pisaliśmy TUTAJ

Syryjka, która przebywała w Holandii, oficjalnie została zarejestrowana jako poszukująca azylu w Niemczech. Zgodnie z międzynarodowym traktatem, azylanci muszą zakończyć proces starania się o azyl w kraju, w którym pierwotnie zostali zarejestrowaniu. Oznacza to, że kobieta i jej dzieci ​​muszą wrócić do Niemiec.

Syryjska rodzina starała się jednak o pozostanie w Holandii, bo to tu zarejestrowany jest 18-letni brat kobiety, który pełni funkcję głowy rodziny i ojca dla dzieci.
Zdaniem Heijmansa rozbicie rodziny miałoby dla dzieci katastrofalne skutki, dlatego postanowił im pomóc i ukryć we własnym domu. W międzyczasie Heijmans zamierzał znaleźć legalne rozwiązanie problemu.

Sekretarz stanu ds. Bezpieczeństwa i Sprawiedliwości Klaas Dijkhoff upomniał burmistrza. Według sekretarza działania Heijmansa sprawiły, że rodzina przez dłuższy czas będzie żyła w niepewności i a ich proces integracyjny się opóźni.


24.06.2016 MŚ Niedziela.NL

Komentarze 

 
+1 #1 ziomek 2016-06-25 08:53
O jest pipeczka :) Trollik niedzielny :) Koledzy bili jak byles maly ?
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki