[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Jos Heijmans pełniący urząd burmistrza Weert, nie zostanie ukarany za ukrywanie Syryjki i czwórki jej dzieci. Heijmans chciał w ten sposób zapobiec odesłaniu rodziny z powrotem do Niemiec.
Zdaniem Ministra Spraw Wewnętrznych Ronalda Plasterka, choć burmistrz miasta nie ma władzy, by zatrzymać azylantów w kraju, to co zrobił nie naruszało prawa. W związku z tym Heijmans nie zostanie ukarany. O sprawie pisaliśmy TUTAJ
Syryjka, która przebywała w Holandii, oficjalnie została zarejestrowana jako poszukująca azylu w Niemczech. Zgodnie z międzynarodowym traktatem, azylanci muszą zakończyć proces starania się o azyl w kraju, w którym pierwotnie zostali zarejestrowaniu. Oznacza to, że kobieta i jej dzieci muszą wrócić do Niemiec.
Syryjska rodzina starała się jednak o pozostanie w Holandii, bo to tu zarejestrowany jest 18-letni brat kobiety, który pełni funkcję głowy rodziny i ojca dla dzieci.
Zdaniem Heijmansa rozbicie rodziny miałoby dla dzieci katastrofalne skutki, dlatego postanowił im pomóc i ukryć we własnym domu. W międzyczasie Heijmans zamierzał znaleźć legalne rozwiązanie problemu.
Sekretarz stanu ds. Bezpieczeństwa i Sprawiedliwości Klaas Dijkhoff upomniał burmistrza. Według sekretarza działania Heijmansa sprawiły, że rodzina przez dłuższy czas będzie żyła w niepewności i a ich proces integracyjny się opóźni.
24.06.2016 MŚ Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze