Holandia: Polak zabił Polaka. "Słyszałem dziwne głosy”

Archiwum '15

fot. Shutterstock

„Głosy w głowie”, „żółty proszek” i strach o własne życie – to miało rzekomo doprowadzić do zamordowania nożem 31-letniego Polaka, uważa oskarżony o morderstwo 23-latek.

We wtorek 25 sierpnia sąd w Den Bosch zajął się sprawą morderstwa, do którego doszło 15 maja 2015 r. w zakładzie przetwórstwa drobiu Vriesekoop w Rosmalen, liczącej ok. 35.000 mieszkańców miejscowości koło Den Bosch.

23-letni Polak mieszkający w Oss zamordował wówczas nożem swojego 31-letniego rodaka. Do zbrodni doszło na terenie zakładu pracy, w chłodni. Morderca uciekł z miejsca zdarzenia, ale szybko, jeszcze tego samego dnia został aresztowany. O tej zbrodni niedziela.nl już informowała: TUTAJ

W trakcie przesłuchań przez policję oskarżony odmawiał składania zeznań. Dlatego fakt, że we wtorek mężczyzna zmienił taktykę i w trakcie rozprawy zaczął zeznawać, zaskoczył prokuraturę -  opisuje dziennik „Brabants Dagblad”. .  

Równie zaskakujące było to, co zeznał.

23-latek opowiedział, że w Holandii – dokąd przyjechał kilka dni przez zabójstwem ze względów zarobkowych – mieszkał w hotelu ze swoją przyszłą ofiarą, a „głosy w głowie” wmówiły mu, że ów mężczyzna chce go zabić.  Kiedy w pracy mężczyzna ten z nożem w ręku powiedział do 23-latka „A teraz bekon”, ten miał zinterpretować to jako zapowiedź ataku na jego osobę. - W panice zabiłem go moim nożem. Żałuję tego - cytuje oskarżonego „Brabants Dagblad”.  

Według oskarżonego do takiego obrotu spraw przyczynił się również fakt, że kilka dni wcześniej połknął on „żółty proszek”, który dostał od znajomego, opisuje gazeta.

Oskarżony wyraził zgodę na przebadanie swego stanu psychicznego w Pieter Baan Centrum, klinice wyspecjalizowanej m.in. w ocenianiu poczytalności osób trafiających przed holenderski wymiar sprawiedliwości.

Kolejna posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się w ciągu najbliższych trzech miesięcy, informuje „Brabants Dagblad”.



26.08.2015 ŁK Niedziela.NL

Komentarze 

 
-3 #9 Zygusia 2023-09-04 01:07
W Helmond Polak też slyszał dziwne głosy , bardzo dziwne sytuacja bo w paru miejscach Holandii były podobne przypadki i osoby które informowały o Tym że zaczęły słyszeć bez przyczyny głosy ,Zostały znajdowane zamordowane bądź zaginione są . Polak z Helmond biegał u Nas po Mieście i krzyczał na całe miasto że .Jaka technologie stosują na nim . Nikt mu nie wierzył . Sama nie rozmawiałam z nim ale Mój znajomy go zna i na początku myślał że też od drawów typa sfiksowalo .... Ale ten gościu udowodnił że ktoś go śledzi , policją w tym pracuje zarówno pl jak i nl bo jaka jedyny on Żyje i z Tym walczy !!!! Rodziny zaginionych Polaków powinny z nim porozmawiać, Mieszka on w Helmond . Ja sama zaczełam się obawiać bo gdy nie ten chłopak to nigdy bym nie wierzyła komuś że taka technologia Jest . Ale u Nas w Helmond To LEGENDA . I ludzie po obserwowaniu go potwierdzili że Jest ciągle śledzony przez jakieś gangi i masonerię
Cytuj
 
 
+3 #8 Alien 2015-09-02 14:04
Cytuję chrzan:
A u mnie pala i cpaja wszystko gaz propan butan z butli, chrzan zmieszany z fetą, kulki do zyszczenia nagrobkow,dropsy, wóda z bieluniem, tatarak, papierosy moczone w rozpuszczalniku..ot cala polonia holenderska..99% ludzi nie wynurza ie z kwater tylko walą w kocioł i narkotyzują się aż do uzależnień i chorob psychicznych...

A potem wala zolty proszek I efekt w robocie gwarantowany
Cytuj
 
 
-5 #7 ddd 2015-08-27 22:48
a ja widzę, ze wy tacy sami degeneraci, czy wy ludzie naprawdę nie potraficie myśleć, każdy widzi jak jest napisane ze to przez proszek,a może warto by było zainteresować się tym co jest wcześniej napisane, skoro chłopak w pierwszej chwili odmawia składania zeznań to logiczne jest ze jeśli w późniejszym etapie śledztwa przyznaje się do winy i mówi ze to przez proszek i glosy w głowie.... to jest linia obrony adwokata bo prędzej czy później i tak by go skazali,lecz gdy ma ostatnia szanse broni się jak może, a to jest jedyny sposob,który daje mu (moze niewielka) mozliwosc ominiecia wymiaru sprawiedliwosc badz tez zmniejszenia wymiaru kary. Jesli sad skarze go za zabojstwo z premedytacja nie wyjdzie przed koncem wyroku nawet za dobre zachowanie i zadne apelacje skladane w sadzie w pozniejszych terminach tez. ..
a co do tego cpania w holandii o rozumiem ze ci co to pisali to sami cpaja albo juz nie mieszkaja w holandii bo kraj ich przerosl, bo nikt za raczke ich nie prowadzil.
Cytuj
 
 
-8 #6 Donatan 2015-08-27 11:34
Jak zerwane psy z łańcucha! Zacofane, brak wychowania i obycia, bez jakichkolwiek cech umiejętności dostosowania się. Łatwy banalnie kąsek dla tych, którzy ich wyzyskają bo te ni czytaty ni pisaty, a hipoteki biorą i też chcą się ,,odkuć,,
Takiej patologii będzie więcej, gdy Holendrzy dobiorą się tym cwańszym, ale nie mądrzejszym, bo zostanie im tylko zaćpać się na amen!
Cytuj
 
 
+15 #5 Str. 2015-08-27 08:48
Cytuję Piotr:
Co to się dzieje w tej Holandii. Czy my mamy już taki durny naród? Polak zabija Polaka, Polak wyzyskuje w pracy Polaka, Polak pobił Polaka, Polak dorabia się na krzywdzie innego Polaka, Polak okrada Polaka, Polak płaci Polakowi 10 euro a od Holendrów bierze 30, Polki dają ciała arabom na prawo i lewo. Czy naprawdę do tej Holandii wyjechali sami degeneraci, kryminaliści , wyzyskiwacze, motłoch,prostytutki, czy głąby bez szkoły? Czy już nie ma w Holandii normalnych ludzi?

Dlatego zjechałem z Holandii do Polski po 5 latach. Pracowałem w wykończeniówce u Polskiego robola wyzyskiwacza- płacił mi 9-10 euro zależy od roboty. Oczywiście na czarno bo nie chciał mnie zarejestrować i opłacić składek. Taki był łakomy na hajs. Teraz pracuję od dwóch lat w Szwecji też u Polaka zarabiam równowatrość 17 euro ( tam są korony) szef opłaca mi mieszkanie i na wakacje i na święta Bożego Narodzenia daje bonus w wys. połowy miesięcznej pensji.
Cytuj
 
 
+12 #4 jim 2015-08-26 21:36
Cytuję Piotr:
Co to się dzieje w tej Holandii. Czy my mamy już taki durny naród? Polak zabija Polaka, Polak wyzyskuje w pracy Polaka, Polak pobił Polaka, Polak dorabia się na krzywdzie innego Polaka, Polak okrada Polaka, Polak płaci Polakowi 10 euro a od Holendrów bierze 30, Polki dają ciała arabom na prawo i lewo. Czy naprawdę do tej Holandii wyjechali sami degeneraci, kryminaliści , wyzyskiwacze, motłoch,prostytutki, czy głąby bez szkoły? Czy już nie ma w Holandii normalnych ludzi?


O normalnych nie pisza
Cytuj
 
 
+36 #3 Piotr 2015-08-26 21:13
Co to się dzieje w tej Holandii. Czy my mamy już taki durny naród? Polak zabija Polaka, Polak wyzyskuje w pracy Polaka, Polak pobił Polaka, Polak dorabia się na krzywdzie innego Polaka, Polak okrada Polaka, Polak płaci Polakowi 10 euro a od Holendrów bierze 30, Polki dają ciała arabom na prawo i lewo. Czy naprawdę do tej Holandii wyjechali sami degeneraci, kryminaliści , wyzyskiwacze, motłoch,prostytutki, czy głąby bez szkoły? Czy już nie ma w Holandii normalnych ludzi?
Cytuj
 
 
+16 #2 chrzan 2015-08-26 20:38
A u mnie pala i cpaja wszystko gaz propan butan z butli, chrzan zmieszany z fetą, kulki do zyszczenia nagrobkow,dropsy, wóda z bieluniem, tatarak, papierosy moczone w rozpuszczalniku..ot cala polonia holenderska..99% ludzi nie wynurza ie z kwater tylko walą w kocioł i narkotyzują się aż do uzależnień i chorob psychicznych...
Cytuj
 
 
+20 #1 fanka 2015-08-26 17:45
wiecej cpajcie ludzie
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki