[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Dwóch policjantów, którzy w 2013 roku zastrzelili w Rotterdamie 29-letniego mężczyznę zostali uznani za winnych zabójstwa, a jednak nie zostali ukarani. Zabity Mike Stok został zastrzelony po tym, jak wdał się z funkcjonariuszami w spór o wyprowadzanie psa bez smyczy.
Prokuratura nie ukarała funkcjonariuszy, ponieważ uznała, że ich reakcja była uzasadniona. Według zeznań policjantów, upomniany przez nich mężczyzna był pijany i wpadł w furię po czym zaczął uciekać i wymachiwać czymś co wyglądało na siekierę. 29-latek nie zatrzymał się na wołanie policji, a oni sądząc, że stanowi zagrożenie dla osób postronnych i zdecydowali się do niego strzelić.
Sąd uznał, że w tym wypadku zachowanie policjantów było prawidłowe. Inaczej potoczyła się historia innego policjanta. W zeszłym miesiącu, sędzia w Limburgii skazał go dwa lata więzienia, po tym jak zastrzelił on mężczyznę uciekającego samochodem.
05.08.2015 MŚ Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Czyli jak ktoś ucieka to trzeba do niego strzelać? I ty mi się każesz w łeb jebnąć? Lecz się psycholu!!
Patologio?? Chyba nie rozumiesz tego słowa ***ie. Nie pisz do mnie bo za głupi jesteś. Pozdro
weź kamień i ***nij się nim w łeb patologio
Bardzo dobrze, po co uciekał, jakby wziął psa na smycz to pewnie policjanci poszli by sobie dalej...