Holandia: Dżihadysta? Nie dostanie ani grosza

Archiwum '15

fot. Shutterstock

Nie chcę, żeby bojownik Państwa Islamskiego ze swoją kartą bankomatową inkasował holenderskie stypendium studenckie gdzieś w Ar-Rakka – skomentował nowe plany rządu wobec dżihadystów wicepremier Lodewijk Asscher.

Koniec z finansowaniem dżihadystów z państwowej kasy, napisał w środę 15 lipca dziennik „De Telegraaf”. Holenderski rząd przygotował w końcu przepisy umożliwiające odebranie prawa do zasiłków, dodatków i stypendiów studenckich obywatelom Holandii, którzy wyjechali do Syrii lub Iraku, by walczyć tam w szeregach Państwa Islamskiego.

Także już istniejące przepisy pozwalają na zablokowanie przelewów państwowych pieniędzy takimi osobami, jednak często były to długotrwałe procedury, a czasem okazywało się to nawet niemożliwe. Teraz ma się to zmienić i osoby, co do których wiadomo, że dołączyły do bojowników Państwa Islamskiego, mają automatycznie tracić prawo do tego rodzaju pomocy finansowej.

Według „De Telegraaf” do Syrii i Iraku wyjechało ok. 200 obywateli Holandii. Holenderski rząd chce, by również kobiety wyjeżdżające do tych państw po to, by wyjść za mąż za islamskich bojowników Państwa Islamskiego, traciły prawo do holenderskich zasiłków, dodatków i stypendiów.

Holenderscy dżihadyści, którzy zdecydowali się na powrót do ojczyzny, będą jednak mieli ponownie prawo do tych świadczeń. Wszystko po to, by zwiększyć szansę na ich ponowną integrację ze społeczeństwem i na odrzucenie przez nich radykalnej ideologii, tłumaczy Asscher, cytowany przez „De Telegraaf”.



15.07.2015 ŁK Niedziela.NL


Komentarze 

 
0 #2 Donatan 2015-07-16 21:21
Białe to białe, czarne to czarne. Logiczne działanie, nie napędza błędnego koła,jakiej to ideologii potrzeba aby to zrozumieć...?
Cytuj
 
 
+1 #1 polka 2015-07-16 15:21
Radykalnej ideologii sie nie odrzuci panie ministrze Asscher.Takze -bledne kolo!!!!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki