Holandia: Olimpijczycy przeciwni planom rządu. „To szczyt głupoty”

Holandia

Fot. lazyllama / Shutterstock.com

Nowy holenderski rząd chce znacząco zmniejszyć wydatki na sport. Wielu holenderskich olimpijczyków, którzy właśnie wrócili do kraju z najlepszych w historii Holandii igrzysk, uważa to za bardzo zły pomysł.

- To najgłupsze, co można teraz zrobić - tak plany rządu skomentowała Pien Sanders, która w Paryżu wraz z koleżankami wywalczyła dla Holandii złoto w hokeju na trawie. Jej słowa cytuje dziennik „AD”.

- To jednocześnie dziwne: wszyscy oni, np. premier i rodzina królewska, tak bardzo się cieszyli z naszych sukcesów. A teraz chcą na nas oszczędzać. Trudno to wyjaśnić - kontynuowała na łamach „AD” Sanders.

Na zakończonych w niedzielę igrzyskach w Paryżu reprezentanci Holandii wywalczyli 34 medali, w tym aż 15 złotych. Dało to Pomarańczowym szóste miejsce w klasyfikacji medalowej - najwyższe w historii letnich igrzysk.

Już przed igrzyskami nowa koalicja rządowa, w skład której wchodzą populistyczne PVV Geerta Wildersa, liberalne VVD, centrowe NSC oraz Ruch Rolników i Obywateli BBB, zaprezentowała wstępne założenia polityki finansowej. W przypadku Holenderskiego Komitetu Olimpijskiego NOC oraz Federacji Związków Sportowych NSF realizacja tych założeń oznaczać będzie utratę około 45 mln euro.

Wielu holenderskich olimpijczyków z Paryża ma nadzieję, że sukces Oranje na niedawnych igrzyskach przekona premiera Dicka Schoofa i jego kolegów z rządu i koalicji do wycofania się z planów oszczędzania na sporcie.


13.08.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki