[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Około 1/3 osób o chińskich, indonezyjskich i innych, wschodnioazjatyckich korzeniach doświadcza w Holandii dyskryminacji. Według nowego badania przeprowadzonego na zlecenie rządu, odsetek ten wzrasta aż do 50% w przypadku osób jedynie pochodzenia chińskiego.
W sumie na potrzeby badania przepytano 2500 osób. Około 51% ankietowanych stwierdziło, że zostali potraktowani w nieprzyjazny sposób, 42% padło ofiarą bolesnych żartów, a 42% było zastraszanych lub zaczepianych na ulicy.
Minister spraw społecznych, Karien van Gennip, określiła wyniki badania jako „niestety niezaskakujące”. „Teraz każdy może zobaczyć skalę, na jaką ma miejsce dyskryminacja” - dodała minister.
Badania przeprowadziły na zlecenie ministerstwa Uniwersytet w Amsterdamie i Fontys hbo College w Tilburgu.
Osoby biorące udział w badaniu również zgłaszają wzrost dyskryminacji od czasu kryzysu związanego z koronawirusem. Podczas pandemii osoby o azjatyckich korzeniach zgłosiły na oficjalną infolinię dwukrotnie większą liczbę skarg dotyczących rasizmu i dyskryminacji niż przed pandemią.
19.03.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holenderski producent autobusów elektrycznych Ebusco uratowany bankructwem |
Holandia: Produkcja rowerów? W Polsce więcej niż w Holandii |
Holenderska kolej uruchamia biuro rzeczy znalezionych online |
Holandia: Mało znany, ale duży. To siódme największe miasto Holandii |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze