Dzielnicę Tilburga opanowała plaga karaluchów!

Holandia

Fot. RHJPhtotos, BR / shutterstock.com

Dzielnica Reeshof w Tilburgu jest opanowana przez karaluchy, szczególnie w okolicach ulicy Lombardijenlaan. Mieszkańcy znajdują setki karaluchów w swoich domach, samochodach i oponach. Miejscowi powiedzieli stacji Omroep Brabant, że karaluchy to efekt nieukończonych prac konserwacyjnych, zaś gmina nie angażuje się w pomoc.

„To niemiecki karaluch” – powiedział nadawcy jeden z miejscowych. „Są one mniejsze i szybsze niż karaluchy zwykle spotykane w Holandii. I przyciąga je ciepło. Więc znajdujesz je w swoim samochodzie. A kiedy rano otwierasz drzwi samochodu, cała krawędź jest pełna karaluchów. Z setkami stworzeń na dachu” - powiedział jeden z mieszkańców.

Zaległe prace konserwacyjne nie są dla Reeshof niczym nowym – dzielnica zalicza się do kategorii C gminnego poziomu utrzymania. Centrum miasta należy do kategorii A i znajduje się na szczycie listy. Według Omroep Brabant, dzielnica Reeshof często znajduje się na końcu kolejki, gdy miejscowi zwracają się z wnioskiem o konserwację lub prace naprawcze.

W rezultacie na terenach gminnych rośnie więcej chwastów. Żywopłoty rosną coraz wyżej, a opadłe liście pozostają na ziemi – to zaś raj dla karaluchów. Mieszkańcy starali się sami wykonywać prace konserwacyjne, gdzie tylko mogli, ale nie są w stanie poradzić sobie z plagą karaluchów.

Mieszkańcy desperacko szukają szybkiego rozwiązania. „A co jeśli chcesz sprzedać dom? Lub jest tu twoja firma? Kiedy ludzie słyszą, że masz karaluchy, nie jest to zbyt dobra reklama” – powiedział zaniepokojony mieszkaniec.

11.10.2023 Niedziela.NL // fot. RHJPhtotos, BR / shutterstock.com

(kk)

Komentarze 

 
+1 #1 Julia 2023-10-12 10:47
Walka z karaluchami jest bardzo trudna, więc powodzenia!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki