[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Według prokuratury działania policjantów mogły się przyczynić do śmierci 32-letniego mężczyzny, który zmarł po aresztowaniu, do którego doszło w czerwcu tego roku w Rotterdamie.
W trakcie tego aresztowania policjanci użyli paralizatora. Do zdarzenia doszło 10 czerwca, poinformował portal nu.nl. 32-latek dziwnie się zachowywał i sprawiał wrażenie zdezorientowanego. Mężczyzna wskoczył na maskę samochodu, a następnie uciekał przed policjantami.
Po użyciu paralizatora udało się go zatrzymać. Mężczyzna jednak źle się poczuł i musiano go reanimować. Przewieziono go do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.
W takich sytuacjach wszczynane jest śledztwo, mające na celu ocenę działań policji. Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że działania policjantów „odegrały rolę” w przypadku tej śmierci. Nie podano jednak szczegółów. To bardzo ogólne sformułowanie śledczych, ale ze względu na dobro śledztwa prokuratura na razie nie chce podawać bardziej szczegółowych informacji.
Rodzina zmarłego mężczyzny podkreśla, że 32-latek nie miał problemów zdrowotnych, które mogłyby być przyczyną tak nagłej śmierci. Sugestią prokuratury, że do śmierci mężczyzny mogli się przyczynić aresztujący go policjanci, najbliżsi 32-latka nie są więc zaskoczeni, czytamy w nu.nl.
23.06.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Chłopiec ugodzony nożem w supermarkecie! |
Holandia: Samochód wpadł do kanału. 31-latka i jej dwoje dzieci rannych |
Holenderski producent autobusów elektrycznych Ebusco uratowany bankructwem |
Holandia: Produkcja rowerów? W Polsce więcej niż w Holandii |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl