Holandia: „Nikt nie traktował nas poważnie”, narzekają ofiary trzęsień ziemi w Groningen

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

- Nie słuchano nas. Władze gmin, zarządy prowincji, rząd centralny: nikt nie traktował nas poważnie – powiedział Herman de Munick, pierwszy świadek parlamentarnej komisji specjalnej ds. wydobycia gazu w Groningen.

Przez wiele lat mieszkańcy prowincji Groningen cierpieli w wyniku niewielkich trzęsień ziemi, wywołanych wydobyciem gazu w tym regionie Holandii. Ściany domów pękały, koszty remontów były wielkie, a niektóre nieruchomości trzeba było wyburzyć. Mimo kolejnych obietnic ze strony rządu i samorządów, odszkodowań nie było lub były zbyt niskie, a z losem mieszkańców mało kto się liczył – uważa wielu ludzi z prowincji Groningen.

W końcu rząd podjął decyzję o drastycznym obniżeniu wydobycia gazu ziemnego w tej części kraju, a docelowo: o całkowitym zakończeniu wydobycia. Zdecydowano też o powołaniu specjalnej komisji parlamentarnej, która ma się przyjrzeć temu, jak władze Holandii zarządzały procesem wydobycia gazu w Groningen i jak (nie) reagowały na skargi mieszkańców.

Według De Muinicka, skarg mieszkańców od początku nie traktowano poważnie. – Gaz traktowano jak bankomat, z którego rząd i firmy odpowiedzialne za wydobycie wyciągały pieniądze. Sami mieszkańcy prowincji Groningen niewiele z tego mieli – powiedział pierwszy świadek komisji, cytowany przez portal nos.nl.

28.06.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki